jak poradzic sobie?

jak poradzic sobie z botami?
ktos cos wie?
bijemy kubiki w 5 statkow, ja i 4 boty.
3 po strzale uciekaja, jeden przy 10%hp, wszystkie bezklanowe, co drugi z petem

w szczegolnosci pytanie do administracji

 

proś kogoś z obcej firmy by je bił boty uciekają z pola widzenia jak widza wroga jeszcze zanim kupiłem formacje koła to nikogo dogonić nie mogłem wszystkie od de mnie uciekały tylko w rogu monitora widziałem jak ucieka ale za to wolne kubiki miałem na wrogich mapach

 

administracja nie widzi problemu, bo według niej, coś takiego jak boty nie występują w tej grze
uznaj że nie widzisz tego, co widzisz i będziesz na poziomie poznawczym tej tzw. administracji
a na poważnie, kubiki bij na obcej mapie - ubijesz bota, pójdzie ci do misji, ten bocik z lipnym programem po strzale odleci i zostawi ci kubika, tez z wykupinoną opcją "bot-premium" będzie bił kubika do padnięcia
jedyny minus to taki, że znajdzie się obrońca botów, znaczy tego problemu co go niby nie ma i będzie ubijał ciebie - niestety

 

nie dziala, przylatuja, rzucaja sie na mnie bo tankuje protki na czolgu, boty na koncu, bo wola normalnego gracza niz bota z milionem i wiecej oslon, bo to i zabawa moze sie trafic

 

tzn nie obrońca botów. Wielu ludzi po prostu lubi pobić a gratką są kolesie na łysych konfach. Gdyby taki pasjonat ubijania botów wziął takiego, co na jego statek czyha do grupy, może nie byłoby problemu. Z innej bajki ci co tak teraz polują ( na coś czego oficjalnie niema a nazywa się BOT ) to również w sporej części buciarze ( nie raz o tym pisano z 20h na bocie a 4 jako kozak) wiec tak naprawdę sytuacja się w jakimś sensie wyrównuje ( po za tym latasz po mapkach i się orientujesz kto boci a kto nie ).
Ja np ubijam takiego obcego na swojej mapie ale jak widzę, że pomaga graczom ( szczególnie tym słabszym ) z mojej formy i gania tylko boty to zazwyczaj odpuszczam uganianie się za takim graczem.

Co do misji to fakt jest problematyczne. Gdyby się to odbywało na zasadach jak są piraty ( gdzie boty przyjmują do grupy ) nie byłoby może problemu. A i tak na PLu to żaden problem - Jak ktoś ma okazje niech sprawdzi na globalach jak to wygląda

I pozostaje tylko dogadywanie się miedzy graczami bo administracja jak wspomniałeś Ty i wielu innych w innych postach ma to w wielkim poważaniu.

Dokładnie masz rację. Takie kozaczki zamiast już ganiać za botami wolą słabeuszy pobić. I fakt bicie botów to nuda i ostateczność najlepiej jest z żywym się poganiać i potłuc.

Dlatego @D.A.R.E.K. nie dziw się, że ktoś potem gania polujących na boty.

 

int 6 ping pong, ja ich odsylam na portal, tam zawracaja, ja ich odsylam, zawracaja, tam tez zawracaja... czasem to nawet smieszne akcje sa jak sie blokuja i czy nie wiedza na ktory portal uciekac i po kilka razy zmieniaja kierunek do najblizszego oczka

 

ależ ja się wgl nie dziwię
za duży staż mam w tej grze, w zasadzie to niemal od jej początków
sam odpuszczałem bicie tych, co przeganiali boty, albo brałem do gr, aktywnego gracza, żeby ni ubijać przez pomyłkę.
dzieki tej zagrywce, wielokrotnie byłem sam w gr na obcej firmie bijąc kubiki. ba, ci grupowicze wręcz tylko czekali, aż zacznę nadgryzać jakiegoś i szybko pomagali go dobijać - więcej czasu zajmowało botowi dolecenie do kubika
po kilku takich strąceniach, bot głupiał i szukał kubika w miejscu w którym już zdążyliśmy go ubić, więc po pewnym czasie boty padały w dolocie do miejsca objawienia się kloca
misję zrobiłem, botów się natłukło do kolejnych misji, więc kwestia podejścia do tematu