Korekta w statusie Banity

Pozdrów go ode mnie...z x4 kręconej sepro z dodatkiem boostera.

 

Fajnie wiedzieć, że gramy na tym samym servie

 

Niby za peta nie przyznaje minusa. Ale go zlicza. I teraz wystarczy taka sytuacja: koledzy ostatnio się bawili, puścili sobie po kilka rakiet. Wpadł wróg, jednego zdjął, drugiemu poszło na minus. A o ile dobrze widzę, wówczas minus nieprzydzielony ale zliczony z pet'a się sumuje do przydzielenia.
Ale jak mówię, czasem salwa ostrzegawcza czy rakieta która nikomu krzywdy nie zrobi, jest formą komunikacji, a nie walki. Stąd jestem i będę na "Nie".

 

Zapomniałeś dodać na początku: "moim zdaniem". Ot, taka subtelna różnica.

Nie wiem za kogo się uważasz, żeby używać tego typu "argumentów"? Od kiedy to TY ustalasz co "działa jak powinno", a co nie? Rozumiem podawanie argumentów za i przeciw, ale argument "działa jak powinno" to ŻADEN argument. A nie pierwszy raz widzę, że taki chwyt stosujesz i to wyłącznie po to, żeby zmieszać kogoś z błotem. Czujesz się jakoś szczególnie dowartościowany tak traktując ludzi czy o co chodzi? W każdym razie szczerze ci współczuję takiego "charakteru"

Błagam, naucz się czytać ze zrozumieniem. Nigdy nie mówiłem nic o tępieniu np. odganiania pojedynczą salwą od cubika, ani "niegroźnego wysłania 1 rakiety" itp. więc już nie przekręcaj

Posty łączymy!
Pozdrawiam
MOD_Matroz

 

Nie rozumiesz gry OK...ale dlaczego nie rozumiesz języka polskiego...tego nie wiem...

Gdzie tu widzisz moje zdanie?

 

A ja w dalszym ciągu jestem neutralny, gdyż moim zdaniem tak jak teraz jest dobrze. Wprawdzie wczoraj stało się tak, że jakiemuś kolesiowi pomogłem ubić devo, a ten podziękował ubiciem mnie. Wysłałem mu wiadomość, że nagroda i tak poszła dla niego oraz że życzę miłego odrabiania poważki.

PS Przeczytaj regulamin ze zrozumieniem

Podkreśliłem to na co warto zwrócić uwagę. Czekam na hejt.

 

No to oczywiście, że źle zrobił ten delikwent ubijając Cię. I opis Twojej sytuacji jest już bliższy temu, o co mi chodzi. Wreszcie chyba zaczynamy się rozumieć. Wyobraź sobie teraz sytuację, że ten ktoś był od ciebie dużo silniejszy. Gdyby miał duże ryzyko banity, to już taki cwaniutki by nie był, prawda?

Po hejt to nie do mnie, zgłoś się do Teresa_Orlowsky

 

To tylko dla wybranych. Mam nadzieję że Cie dowartościowałem. A wycieczki personalne zachowaj dla siebie. Nie masz argumentów (nie umiesz czytać, nie znasz języka polskiego...inne podobne) daruj sobie głupkowate komentarze. I albo wróć do tematu albo zamilknij zanim nie zrozumiesz o czym piszę (piszemy) i wtedy wróć dyskutować.

 

"Wycieczki personalne zachowaj dla siebie, nie masz argumentów".

A w następnym zdaniu: "wróć jak zrozumiesz, daruj sobie głupkowate komentarze".

Nie lubię hipokrytów (o ile takie "trudne słowa" w ogóle znasz)

 

Jak coś Ci się znowu "wymarzy" w temacie poważania daj znać. Na razie nic konkretnego nie wymyśliłeś więc dam Ci chwile czasu na zebranie myśli...a teraz idę popracować.

 

Dokładnie to o czym wcześniej wspomniałem. Z sobie tylko znanego powodu masz się tu za jakiegoś bossa, osobę decyzyjną w grze. Ja rzucam tylko pomysły (oczywiście, że nie każdemu mogą się spodobać, to raczej naturalne że każdy może mieć swoje zdanie), a ty oczywiście szukasz zaczepki, obrażasz itp itd.

Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje z tobą na takim poziomie.

 

Kolejna wycieczka. Odpowiem Ci po raz ostatni...podałes argumenty a My pokazaliśmy Ci że wszystko jest liczone tak jak być powinno. Ile masz konto...pół roku? Rok?...Ja od kilku lat i od jakiegoś czasu poważanie jest liczone surowiej niż było (wczesniej KAŻDE ZESTRZELENIE gracza to było -100pkt poważania) więc czego oczekujesz? dałem Ci rozwiązanie Twojego problemu (to ten post o 30 zestrzeleniach i tabelce z która dalej się nie zapoznałeś). Nie umiesz czytać nie rozumiesz co piszemy - to juz nie nasza wina.

 

Z tobą rozmowa wygląda tak: ja piszę że obecne rozwiązania są niedoskonałe, a ty w odpowiedzi mi radzisz, abym się zapoznał z obecnymi rozwiązaniami i TO traktujesz jako argument sam w sobie, że jednak jest ok. Bez sensu i tyle. Podejrzewam że właśnie dlatego na każdym kroku atakujesz - bo nie masz do powiedzenia nic merytorycznego.

I nie, to że określiłem dyskusje z tobą jako jałowe, to nie żadna "kolejna wycieczka". Mylisz pojęcia i tyle. Swoją drogą, na swoim punkcie to jesteś jak widać wyjątkowo wrażliwy.

Od tej pory nie odpisuję ci, jeśli nie będziesz pisać na temat.

 

Ta...Czyli wg. Ciebie poprzednie rozwiązania dotyczące naliczania poważania było lepsze? Wiec odopiwiadam ci że w Twojej sytuacji miałbyś przegwizdane (cały czas nie popieram "kablowania". Jesteś duzy chłopczyk powinieneś sobie poradzić zwłaszcza że to tylko gra. Nie umiesz - zmień grę na łatwiejszą.) Brakuje Ci argumentów więc i dyskusja dla Ciebie będzie jałowa. a na swoim punkcie...nie, nie jestem wrażliwy. Poprostu nie lubię "nieudaczników" którzy nie potrafią poradzić sobie w "głupiej grze". Ciekawe jak sobie poradzą w realnym życiu skoro płaczą że ich jacyś gracze biją (w "głupkowatej" grze). Przypominam Ci że życie to nie je bajka.

 

Nie rozumiem co nazywasz kablowaniem. A właściwie rozumiem, ale się dziwię takiemu stawianiu sprawy. To raczej jeśli ktoś nie potrafi przestrzegać Regulaminu, to powinien "zmienić grę na łatwiejszą", nie sądzisz? Support jest od przyjmowania zgłoszeń i tyle. Ktoś się nie stosuje to "odpoczywa od gry" i po sprawie.

I znowu dziwna zbitka zdań w twoim wykonaniu. Raz MI zarzucasz brak argumentów, a za chwilę sam piszesz coś o nieudacznikach (cudzysłów ani trochę nie zmienia obraźliwego znaczenia tego słowa wiesz?)

A jakieś uwagi w stylu że "ty mi coś przypominasz" to sobie też daruj, bo akurat TO była personalna wycieczka. Tak, w TWOIM wykonaniu.

 

Nie uważam. Miałem użyć innego wyrazu ale wtedy dostałbym ostrego bana (podejrzewam że z blokada konta) więc dlatego użyłem tego słowa w cudzysłowiu (wstaw sobie odpowiednie). Naprawdę uważasz że wywracanie gry do góry nogami jest dobrym sposobem bo Ty nie potrafisz zrobić porządku z kilkoma kolesiami którzy do Ciebie strzelają (bo o to cały czas rozbija się istota problemu)?

 

Wreszcie szczerości trochę... Nie można było tak od razu? Olewałbym cię już dużo wcześniej...

W tej sytuacji W OGÓLE już na ciebie nie reaguję i tyle.

Na koniec powiem ci tyle: owszem poradziłem sobie, bo np. za wymuszanie ode mnie sms-ów na grę jeden z tych "zaczepnych" dostał blokadę konta. Mam wrażenie, że tzw. "perm".

 

Dziękuję.

W końcu dotarło do Ciebie że jednak poważanie jest liczone prawidłowo.

 

Nie. W końcu dotarło do mnie że niektórymi osobami nie warto zawracać sobie głowy. Nie, więcej już mnie nie sprowokujesz do odpisania

Temat można zamknąć i poddać ocenie tym razem osobom decyzyjnym (jeśli takowe może jednak czasami tu zaglądają)

 

W takim razie zamykam na prośbę autora

Pozdrawiam
MOD_Matroz