Jakie były najdziwniejsze bugi?

W tym temacie możesz napisać, jaki był najdziwniejszy bug który ci się kiedykolwiek przydarzył kiedy grałeś w DarkOrbit, np. znikające wrota, nieśmiertelny alien, ujemne fps itd. Ja miałem tylko "typowe" lagi, jak np. nieatakujące alieny albo wywalanie z gry. Temat postanowiłem napisać po trafieniu na temat, w którym opisano jak z alieny wypadł jednocześnie jakiś surek (chyba Aurus), Bifenon i cargo, a ponieważ ostatnio polskie serwery lagują, a BP ciągle dodaje coś co można zbugować... ciekawe o jak dziwnych lagach będzie można tu przeczytać...

 

To z aurusem bifeomem i carego mi sie przydarzylo i zrobilem o tym temat (to nie byl bug)
Kiedys mialem taki bug ze krystalin mnie bil a ja i nikt inny nie mogl go namierzyc a co za tym idzie? Nikt go nie mogl ubic

 

Bijące z nikąd barakudy na piratach

 

Związane z tym : StreuneR którego rakieta mnie ubiła (30 000 HP)

 

Kiedyś wywaliło mnie z grupy i dodało do innej w której koleś z wrogiego mi klanu orbitował na bocie alieny.

Niestety za bicie moim petem członka grupy który wtedy bił alieny nie przyznawało mi uridium co było bardzo krzywdzące dla tak uczciwego gracza jak ja. Jakby nie patrzeć chyba brałem udział w walce bijąc petem członka grupy a ta nieuczciwa gra nie dawała mi uridium. Dobrze że chociaż jak ubijałem mu peta co kradł mi boxy to zaczynała mi wpadać urka za alieny

Cała historia oczywiście ma szczęśliwe zakończenie. Po prostu latałem i biłem innych klanowiczów z tamtego klanu którzy nie byli z nami w grupie. Wyglądało to tak że ja latałem z wrogiem w grupie któremu nawet ubiłem peta żeby zbierać wszystkie boxy i biłem jego klanowiczów żeby dostawać urke za alieny które członek grupy ubijał za mnie.

Kończąc gre dostałem bana na czat od moderatora czatu za szukanie następcy do zbierania urki latając w grupie z botem i bijąc jego klanowiczów co też byli jak on na bocie. Mimo to bicie flaksem cały klan koksów z topki i zbieranie za to nagród za alieny od wroga w grupie było mega fajne.

Dzięki banowi na czat podczas następnej gry znalazłem sztuczkę z petem by trzepać miliard kredek na niemal każdej mapie w jeden dzień. Błąd ten był nieznany większości graczy przez kilka lat. Oczywiście nigdy tego błędu nie wykorzystywałem bo uczciwie zarabiam w grze walcząc z botami co potwierdza wyżej zamieszczona opowieść. Z resztą jak coś zgonił bym obie winy na peta. Skubaniec nie dość że bez przerwy mógł sprzedawać walczyć i zbierać czego oczywiście nie robił to jeszcze bił członka mojej grupy i jego klanowiczów żeby się lvlować.

Happy end.

 

Podczas robienia alfy, na mapie pojawiali mi się gracze z innych firm, którzy też robili swoje wrota , ale ich statki się nie poruszały i nie można było do siebie strzelać - takie widma


Kiedyś po otrzymaniu nagrody z A,B i G wystarczyło natychmiast wyłączyć okienko z grą i ponownie wcisnąć START, po zalogowaniu można było rozpocząć od nowa wrotka

 

Mam x2 a dostałem 30 uri z boxa na 4-2

 

KIedyś kiedy był Bug na lowa i sie robiło w 15 min 5 k urki, poprosiłem kogoś o grupę żeby sobie wskoczyć do low, wskakuje a tam ktoś sobie bije falcona na żylecie, dobiłem delikwenta i 5 k urki moje w jakieś 30 sekund

 

kiedy takie cos bylo ?

 

Z 4 lata temu

 

I tak w kółko cały czas można było farmić uri?

 

tylko kilka fali się pojawiało i wywalało na bazówkę.

 

Cały event "Wylęgają się!" jest jednym wielkim bugiem... Z jajek nie wypadają Gygerthralle, przez jakiś czas nie było R-Zone, była zbugowana misja... ciekawe o jakich lagach się jeszcze dowiemy...

 

Ej to jest kabaret tylko z czarnym humorem :X

 

.jeszcze tylko mnie brakuje xD

 

Właśnie oglądam januszów tuningu

 

A ja rozmawiałem z Januszami biznesu przed momentem

 

Padasz we wrotach i odradzasz się w kolejne fali

 

Nie było R-Zone żeby dalej nie bugowali tej misji zbugowanej.

 

Użyłeś młotka?