Usunięcie konta

Czy da się usunąć konto na tej grze? Lub coś zrobić by gracze o dużej różnicy w obrażeniach nie mogli stale ubijać graczy o niskiej sile obrażeń. Ja gram od kilku tygodni i intensywnie a tak wcześniej założyłam konto i sobie było. Ale to co się teraz dziej to nie daje mi czerpania przyjemności z gry. Zadania z obecnego eventu nie są dla mnie takie na pstryknięcie palcami i potrzebuję czasu by je wykonać, ale jak stale jestem bita to drony mi się psują i odchodzi chęć gry. Proszę o powiadomienie mnie czy jest któraś z opcji możliwa. Kasacja konta choć dopiero kupiłam Vipa ( tu premium ) lub stworzenie rozwiązania by silni gracze nie mogli stale bić tych samym, np. pół godziny nie możliwości atakowania ubitego słabszego gracza. Bo choć są mapy do do tego przeznaczone to ci mocni nie latają tam bić się między sobą bo po co skoro słabszego (dużo) można ubić jak robi zadnia.

 

Nie ma ani jednej ani drugiej opcji. Jeśli grasz na PL1 to mogę pomóc w misjach

 

Nie jestem do końca pewien czy dokładnie zrozumiałem twoje pytanie aczkolwiek żadna z wymienionych opcji nie istnieje. Z tego co mi wiadome w tej grze nie ma możliwości usunięcia konta, można je jedynie zostawić w spokoju, a po około 3 tygodniach zostanie ono "zamrożone". Big Point z tego co się orientuje nie usuwa żadnych kont, tak więc będzie ono istniało do końca istnienia gry. Co do premium to twórców gry naprawdę nic to nie obchodzi, kupiłaś - masz. Nie ma opcji że zwrócą Ci pieniądze, nawet gdy rozmyśliłaś się chwilę po zakupie. Również nie ma żadnej możliwości aby silniejsi gracze przestali Cię atakować, tak już jest zbudowana ta gra i jest to jej pewna ułomność, o ile kilka lat temu gracz rozpoczynający grę miał spore szanse na ucieczkę przed tym który ma już wypasione konto, tak teraz nie ma takiej możliwości, a to czy zostaniesz ubita czy nie zależy tylko od "sumienia" gracza

 

Nie oczekiwałam zwrotu kasy. Liczyłam na to że skasuję konto. Dzięki za odpowiedź.

Zadania codzienne powinnam dawać radę robić i praktycznie prócz zbierania tych na siódemkach robię wszystkie nawet te które dają tą dziwną rudę. Męczy mnie ubijanie nas słabych raz po raz jak robię na czwórce siby bossy, nie dość że te potwory eventowe ogryzają mnie do kości to jeszcze szaleją ludzie z mocnymi kontami, - czemu w sumie się nie powinnam dziwić skoro tyle zadań jest na ubicie graczy. ja jeszcze nikogo nie ubiłam nie wiem w czym błąd popełniam ale myszką nie jestem w stanie i namierzyć gracza i w tym samym czasie zmieniać te dolne przyciski jak i latać za graczem czy uciekać przed nim.

Nie piszemy posta pod postem. Do tego służy opcja edytuj.

MOD_Matroz

 

Proszę bardzo, to była tylko informacja dodatkowa

Każdy kiedyś zaczynał i każdy był niejednokrotnie ubijany, taka gra
Nie wiem na jakim etapie gry jesteś, ile już wiesz etc. dlatego wypiszę dość oczywiste tipy, czy pamiętasz o zmianie konfiguracji przy ucieczce? O tym żeby wzmacniać swoje osłony i napędy odpowiednimi surowcami? Zaopatrzenie się w EMPy, miny spowalniające, rakiety zamrażające.. to wszystko pomaga zatrzymać natręta za nami podczas ucieczki. Starać się grać niedaleko teleportu na wypadek pojawienia się kogoś mocniejszego.. Co do przycisków szybkiego wyboru można je przypisać do tych na klawiaturze, wtedy masz możliwość szybciej nimi operować, polecam poszperać w opcjach gry
Mogę jeszcze wiedzieć na którym serwerze grasz?

 

Jeszcze nie poznałeś prawdziwych patologii tej gierki czyt. własnych ludzi z firmy co mają sfe potrafią wybijać całe grupy swoich za średniego aliena z białki, mieszanych klanów, bociarzy, cziterów, dziurawej gry jak ser szwajcarski, tworzenia co wydarzenie badziewia za złotówki i wiele wiele więcej ...

 

Jedyny sposób dla słabszych graczy jest aby kupić szybki statek najlepiej tartarusa i zainwestować w osłonki i napędy. Wtedy jest duża szansa ze natretowi zwiejesz choć czasami bez empow i niewidek nie da rady bo są te nieszczęsne rakiety zamrazajace i spowalniajace xd ale trzeba być wytrwalym gdyż sam pamiętam jak 4 lata temu dostawałem bęcki na kryskach a dziś daje bęcki tym co próbują mnie ubić xd jak to mówią cel uświęca środki xd

 

Tak właśnie gram przy teleportach, o nie sposób wytrzymać jak alieny eventowe gonią mnie po mapie. Niestety tych zamrażaczy nie mam choć i tak w moim przypadku mało by pomogło. Czy zmieniam konfigi ? Tak mam czołga i szybki. To na czołgu mnie ubijają bo mało osłon przy małej ilości życia, a oni biją z najmocniejszej amunicji. Co do wyposażenia mam komplet osłon najlepszych i komplet laserów a statek Venom z montowni. Statek było łatwo zrobić bo długo latałam te kilka pierwszych miesięcy po mapie 3 i tych świderków i kółeczek miałam dużo, trudniej było z zielonymi takimi klinikami ale jak dali ubijanie jajeczek alienów to i te się szybko uzupełniły. Teraz próbuję ulepszać drony za uri ale tak mnie leją że uri idzie na naprawy a na inne rzeczy to bardzo powoli się zbiera. Ktoś tam zapytał który jestem serwer,- pol1 bo jak byłam na tym ogólnopaństwowym to działo się tak jak ktoś tu napisał byłam bita prawie przez każdego. A ja też chcę zdobywać kosmos i pokonywać obcych.

Taurusa gdzie kupię? czy tylko za złotówki ?

 

w sklepie za 200k uri

 

Spróbuj poszukać klanu. Nikt nikomu nie zabrania atakować innych, to jest gra PVP. Musisz nauczyć się walczyć i latać w grupie. Jeśli grasz na PL1 to znajdziesz dużo osób które ci pomogą a kasacja konta to nie jest metoda na zrozumienie i poznanie gry.

Pozdrawiam,
MOD_Moth

 

Jeśli ktoś cię często ubija możesz napisać do niego na czacie, i się dogadać. Niektórzy napewno zrozumieją

 

Tylko na to czekałem... na pl2 czasem nie da się grać na 3-7 (zgadnijcie dlaczego), koxy czasami bijący tych samych (nie mogących się obronić) kilka razy z rzędu (nie tykając mocniejszych), kradnięcie słabych alienów, stare serwery, patologia na czacie, gracze bijący ludzi z tej samej firmy (czytaj : bezklanowcy lub z klanu z sojuszem) zupełnie bez powodu, bociarze, eventy w których praktycznie nie ma miejsca na słabych, a potem gdy gracze odchodzą to wielkie zdziwienie...

 

Kiedyś to była gra pvp, więc są jeszcze poczciwi gracze, którzy pielęgnują to wspomnienie.

 

A teraz ?

 

Teraz płacz, co tydzień wrota x2, wieczne zniżki, bany za bicie graczy - tej gry już nie ma. Nie powinni jej nazywać Dark Orbit.

 

Ale z Was marudy

Ta gra polega na biciu się. Nie każdy ominie flaxa i poleci dalej. A wiesz dlaczego? Bo każdy byl kiedyś flaxem i jego tez nikt nie omijał. Było nawet gorzej bo było więcej graczy i zawsze ktoś gdzieś bil a teraz są godziny,że mapy stoją puste. Klany mieszane sprawiły że w zasadzie pojęcie firmy przestało istnieć. Teraz każdy lata z kim chce.
I niestety albo zaakceptujemy to jak jest i będziemy się dalej świetnie bawić albo można skończyć grać..bo to,że sobie tutaj pomarudzimy niczego nie zmieni.

 

A tam marudzisz
Taki naród, zawsze na wszystko narzekamy
Ale niestety prawda jest taka że gra (a raczej jej twórcy) daje nam do tego powody i to liczne..

 

Ja nigdy nie marudzę
Muszę w Was tchnąć trochę optymizmu na cały nowy, piękny tydzień
Zgadzam się,że są błedy, bugi czy nietrafione pomysły. Ale nie da się dogodzić wszystkim jednocześnie
Jedni narzekają,że mało graczy i nie ma kogo bić..a inni narzekają,że ciągle ich ktoś bije Jak tu żyć
A prawda jest taka,że nadal tu wszyscy jesteśmy zatem nie jest chyba aż tak źle

 

Można przesadzać w każdą stronę, ale tym bardziej z każdym eventem nie ubywa niestety możliwości do krytyki twórców. Wracając do chamstwa graczy to jest przerażające, że w ciągu 6 lat tak część społeczności mogła schamieć przez permanentne ubijania grup swoich ludzi po 3-4 osoby ! z firmy za równowartość 2 dk czy 4 dk z białki albo koszenie każdego żeby sobie ziomek z obcej firmy kryśki do misji ubił. Jak tu się dziwić początkującym, że nawet nie rozpoczynają na dobre gry( nie licząc kupy bugów tzw ekspertów) gdzie widzi swojego i chce spokojnie przelecieć, a ten delikwent kosi każdego kto w obręb wrót doleci ? BP z tą patologią czyt. mieszania klanów doprowadził do zguby tej gry i utraty sensu rozgrywki skoro 10 lat temu celem był JP(zdjęty) czy wygrywanie eventów firmowych...
Kasacja JP = ucięcie jakiejkolwiek rywalizacji w czasach bdb rozwoju e-sportu to kolejna szpilka do trumny bo prościej zaoszczędzić parę drobniaków dla BP niż rozwijać własny produkt przez napędzanie koniunktury sportowej tylko wciskanie badziewia gdziekolwiek się da za ojro i podnoszenie pakietów bo jeszcze mało zarabiają

 

POPIERAM