WILKU

Pewnie, że padałem. Było to widać na niektórych klipach . A niektóre mi się nie nagrały jak padałem więc to już wina operatora kamery ^^.

 

internety nic nowego juz przyzwyczajony jestem ale nie trafily bo na solo nie bylem z nikim

no tak pare razy widzialem ze padles ale duzo tego nie bylo

 

No nie oszukujmy się, od kogo ja miałem niby padać? . Wiadomo, że rezultat był jaki był . Chyba, że w 3 przylatywali, to jeszcze dwóch padało i zdarzało się, że ten trzeci dobijał

 

Przeprowadz się to będzie lepiej z tymi internetami Ale wtedy i tak nie będziesz grał
Ja już też się przyzwyczaiłam,że jak znikasz to znaczy że za długo było dobrze

 

Grasz z camera non stop czy odpalasz na lepsze pvp?

no niestety lipa na wsi mieszkac koniec kalba internety ledwo dochodza

 

To jak jest burza nie ma prądu ? Romantycznie, świeczki i te sprawy ?

 

no dokladnie tak skad wiesz?

 

To ja też tak chcę ! Dawaj ten adres

 

tajne / poufne na koncu swiata

 

Nie spodziewałam się innej odpowiedzi ..na drugie masz Zorro co ?

 

Znaczy wiesz. Różnie to jest. Jak wiem, że coś się na danej mapie dzieje to od razu włączam nagrywanie i szukam niewiast . A czasami jak latam i widzę, że dużo kropek jest niedaleko mnie to też włączam nagrywanie, a czasami podczas walki. A czasami to w ogóle zapominam

 

nie zorro na trzecie na drugie ćma wez jak mozesz nie wiedziec caly sewrwer wie

wlasnie nie raz jest tak ze najleosze akcje dzialy sie poza kamera :/

 

No potwierdzam, ale nie raz się zdarzało, że jakieś epickie walki się nagrały np tak jak kiedyś z byłym klanem WFE

 

trzeba dobrze tafic

 

Otóż to mistrzuniu.

P.S - Straciłem pułka Koniec imprezy, nie ma solo ^^.

 

Wiesz doskonale,że mnie plotki nie interesują Ja muszę sama sprawdzić
Do Kościoła i do mnie na TS tak ?

 

no nie to wbijaj bez tego nie ma co leciec z szeregowymi to ja sie nie bije Od gwiazdki w gore

powiedzmy ze sie pojawie za jakis czas

 

Lubię Twoją niedzielną punktualność Po 13.00 i oto jesteś

 

:d to zalezy od dlugosci kazania

 

A moich kazań słuchać nie chcesz