Ghost_User

Przekierowanie mocy do radarów. Skan okolicy o promieniu 1 AU.
...
W okolicy widocznego lodowego księżyca jest coś dużego. Wybuchają tam asteroidy. Chyba lepiej trochę zmienić miejsce. Przekierowanie mocy do osłon i silników.

 

Okrążmy planetę pamiętając o sprawdzaniu radaru. Może się w nic nie wpakujemy.

 

To dobry pomysł. Kieruję nas w stronę przeciwną od tego dużego statku. Swoją drogą co to może być? Wygląda jak Stalker albo Manticore - ciężko to stwierdzić.

 

Nie wiem i wolę tego nie sprawdzać, a przynajmniej nie osobiście.

 

Jesteśmy na drugim krańcu systemu pierścieni, w przerwie między nimi. Zestrzeliłem 2 Interceptory. Widzę też wrak czegoś. Wygląda jak Paladin. Może warto go sprawdzić.

 

Nie zaszkodzi, może ma coś w ładowni

 

Drony wydobywcze uwolnione. Jeden poleciał kopać, a drugi analizuje wrak.

 

Powoli zapełnia się ładownia... Zacznę grzać rafinerię

 

Dron przywiózł sporo Prometidu, Duranium, Xenonitu i Sepronu. Żadnych surowców podstawowych. Ciekawe.

 

Może jakaś rzadka (w tym systemie) asteroida. Dron analizujący wrak już wraca

 

Surowce są dość mocno zanieczyszczone, więc zapewne tak. Swoją drogą ciekawe jak powstają z tych podstawowych w takim miejscu.
Dron nie znalazł w wraku niczego ciekawego, nie licząc małej ilości Sepromu i Promerium.

 

Może ciśnienie i temperatura powstające przy zderzeniach? Nie wiem.
Wrak można rozebrać, zawsze jakieś części do napraw.

 

Dron zawraca. Tym razem otrzymał polecenie wyszukania i zebrania wyposażenia.

 

Rafineria rozgrzana dopiero w połowie, ale może już zacząć pracę. Włączam... Wszystko działa.
Radar coś wykrył... Jest duże i zbliża się do nas, raczej powoli. Oby to była tylko asteroida... Manewr wymijający

 

Nie dadzą nam spokoju. Ustawiam w stronę celu... To Stalker, ale pilot chyba nie umie nim kierować. Użyj kamery przy doku aby zobaczyć kto tam siedzi... Może coś zobaczymy... Mam złe przeczucia.

 

Nic nie widać. Próbujemy dokonać pokojowych rozmów czy od razu strzelamy?

 

Statek nadał prośbę o opuszczenie systemu. Wskazał nam cel : system 70 Virginis. Wiesz co tam jest? Pirackie rynki.
Widziałem trochę Stalkerów i ten wygląda jakby nie miał broni. Oddam strzał ostrzegawczy... Uciekł.
To było dziwne. Kto lata statkiem bez broni, i to w takim miejscu?

 

No to super, teraz na pewno poleci po wsparcie. Skoro (chyba) pozbyliśmy się podsłuchu, to może rzeczywiście zmieńmy system? Niekoniecznie na 70 Virginis

 

Mam dziwne wrażenie że ktoś podłączył podsłuch do komputera pokładowego i przetrwał on działanie EMPa. Trzeba będzie się przejść po pokładzie.

 

Ja się na tym nie znam. Ty poszukaj podsłuchu, ja będę pilnował czy nic nie nadlatuje.
Dron wraca. Sam złom, posłuży do napraw.