Ghost_User

...
Udało się!

 

Odłamki na pewno spowodują więcej szkód.
...
Wrogowie w zasięgu.
...
Kolejna stacja wybuchła... mamy rozkaz zniszczyć wszystko na orbicie zanim przybędzie więcej piratów. Na oko jakieś 3 stacje. Wprawdzie stracimy mnóstwo towaru, ale nie możemy aż tak ryzykować. Zostają magazyny pod powierzchnią...

 

...
Tamta stacja ma nieosłonięte zbiorniki paliwa. Jeśli trafimy w odpowiednie miejsce może wybuchnąć.

 

...
Mamy zgodę na strzał. Railguny mogą trafić.
...
Bum!

 

Jeszcze 2 stacje. Zajmijmy się tą bliżej.
...
Komputer nie znalazł potencjalnych słabych punktów.

 

To trzeba przebić się do zbiorników antymaterii i je zniszczyć. Ew. walniemy gdziekolwiek aby doszło do rozszczelnienia stacji. I potencjalne do śmierci piratów, która pozwoli nam na abortaż...

 

Komputer analizuje budowę stacji.
...
Zbiorniki z antymaterią są dobrze osłonięte. Zostaje wariant z rozszczelnieniem.

 

Jest jakieś centrum dowodzenia? Walniemy tam ze wszystkiego co mamy.

 

...
Jest osłonięte przez inne moduły.
...
Komputer zasugerował strzał w jedno miejsce. Jeśli dobrze trafimy, pocisk z railguna powinien się przebić aż do centrum dowodzenia.

 

Chyba czas mu zaufać.
...
Strzał... udało się! Dekompresja!

 

Później tu wrócimy, zajmijmy się ostatnią stacją.

 

...
Ma niby nieosłonięte zbiorniki paliwa, ale są ukryte za innymi modułami.

 

...
Tym razem brak słabych punktów, a w dodatku stacja jest dobrze opancerzona. Przydałoby się poprosić o pomoc.

 

Być może z odpowiedniej pozycji lasery lub rakiety wyminą blokujące moduły, ale chyba faktycznie tak zrobimy.

 

Nadaję prośbę.
...
Zaraz przyleci kilka korerańskich statków.

 

...
Są. Będziemy strzelać tutaj. Powinno to zniszczyć połączenie między modułami i odsłonić zbiorniki. Nie ma gwarancji że ich wybuch zniszczy wszystko, ale na pewno będzie łatwiej np. rozbić stację o powierzchnię.

 

...
To magazyn amunicji. Może coś wybuchnie i ułatwi zadanie.

 

No to strzelamy.

 

...
Przebiliśmy się przez opancerzenie.

 

Rakiety i powinno być 1 problem mniej.