Ghost_User

Spróbujmy. Najwyżej będziemy myśleć dalej.

 

[...]
Wylądowaliśmy kilkaset metrów od wraku. Nie mogliśmy bliżej, bo jest tam bagno.

 

Na szczęście grawitacja jest tylko trochę większa od ziemskiej, a silniki nowoczesne i wydajne, więc możemy się utrzymać nad powierzchnią planety. Lećmy nad statek.

 

Stracimy sporo paliwa, ale powinno wystarczyć.
...
Jesteśmy nad statkiem.

 

Uruchamiam promienie podnoszące a.k.a. ściągające.
...
Działa. Powoli się podnosi...

 

...
Statek na powierzchni. Teraz tylko zabrać go na brzeg.

 

...
Jest. Mamy mało paliwa, więc nie wyniesiemy go na orbitę, ale bądźmy szczerzy, nie było o tym w misji.

 

Powiem zleceniodawcom, że skończyliśmy.
...
Jest wynagrodzenie. Możemy lecieć.

 

Mamy najpierw kupić ulepszony skaner planetarny w stacji Imperium w systemie Nowy Ceres. Jak pokażemy im zlecenie mają nas przyjąć.

 

Najpierw wystartujmy
[...]
Jesteśmy na statku.

 

(...)
Wyjście z nadprzestrzeni.
Łączę ze stacją...

 

...
Połączono. Powiem co i jak.
...
Możemy dokować
...
Zadokowano.

 

Płacimy, ale znacznie mniej niż zwykle. 50.000 Kredytów.

 

Praktycznie za darmo...

Gdzie mamy lecieć?

 

8 wybranych, ale nienazwanych systemów. Prawdopodobnie z wieloma planetami, ale nie było zbyt wielu badań. Mamy je wykonać.

 

Na liście kilka czerwonych karłów. Może być ciekawie.

 

Oraz 2 żółte karły, 2 pomarańczowe karły i jedna biała gwiazda ciągu głównego. A 1 czerwony karzeł szczególnie aktywny.

 

Byle nie spotkać tych świateł.

 

Nie wykryto tam starożytnych, ale być może są jacyś "tubylcy".

 

Zobaczymy.
Lećmy już.