Bicie z Dużego Dystansu

Witam. Chciałbym zapytać o co chodzi z tym że są gracze którzy biją z dużego dystansu , nawet połowy mapy. To są jakieś lagi servera czy co?

 

Beda ci wmawiając ze to błędy gry a naprawdę to gracze na programach których BP toleruje bo pakują kasę (oczywiście jest to moja prywatna opinia po obserwacjach polityki producenta gry i liczbie botow na mapach )

 

jak to błędy gry to niech to poprawią.....

 

Często tak masz czy sporadycznie ?

 

sporadycznie

 

Nauczcie się patrzeć na peta albo chociaż pamiętajcie żeby go włączać, kiedy macie jakieś wątpliwości. Tam gdzie jest pet na mini mapie, tam znajduje się też statek. Programy. XD

 

To lag. Najczęściej załapuje się go wtedy, gdy w ruchu (np. uciekając przed kimś) skaczesz przez portal. Widzimy siebie po drugiej stronie normalnie na portalu, lecz w rzeczywistości wyrzuciło nas daleko od niego. Nie mamy strefy obronnej i możemy być atakowani nie wiedząc przez kogo.

Czasami dzieje się tak też, kiedy zaraz po zalogowaniu na mapę zbyt szybko ruszymy w jakimś kierunku. Wtedy też potrafi zlagować w ten sposób.

Akurat tutaj programy to nie są, ale co powiesz o nieśmiertelnych żyletkach ?

 

tylko czemu podczas takiego lagu , ja nie mam zasięgu do ataku na niego a on normalnie do mnie nawala?

 

A możesz w takiej sytuacji zaznaczyć statek ? - Chyba nie.

 

miałem zaznaczony... uciekałem mu na kołach .. a on normalnie do mnie leje , lecz ja zasięgu nie miałem

 

Tak już jest z tym lagiem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale też tego zjawiska doświadczam i po prostu trzeba się przyzwyczaić do tego typu uroków tej gry.

 

tylko szkoda że to tak zawsze tylko w moją strone działa, a w drugą już nie........

 

Nie jesteś sam. A na pocieszenie dopiszę jeszcze jedną ciekawostkę ze swojego przykładu - niemal za każdym razem gdy jestem na którejś z bitewnych map i goni mnie jakiś wrogi typ, to kiedy próbuję skoczyć przez port dostaję w ostatniej sekundzie tej "procedury" hity pomimo odległości pozwalającej mi na wykonanie bezpiecznego skoku na następną mapę.
Z kolei gdy ja kogoś gonię, to każdemu udaje się uciec i takich zjawisk nie doświadcza.

 

Opisana przz Ciebie maguniu sytuacja jednoznacznie wskazuje na używanie "wspomagacza".Niejednokrotnie latając Bimkiem po.bitewnych mieliśmy taką sytuacje ale poszukaliśmy po internetach i znaleźliśmy owo narzędzie (ktòrego oficjalnie wedle.BP nie ma a tu niespodzianka- jednak jest )

 

Nie ma to jak samemu sobie wcisnąć, że to wina mojego kompa jest.

 

Hmm, zdarzało mi się na taką trafić. Polegało to na tym, że statek niby odrodził się na miejscu, ale w rzeczywistości wylogował się chwilunię przed atakiem, przez co został na mapie tylko wizualnie. A co do ruszających się nieśmiertelnych żyletek, to już kwestia ich szczęścia czy naszego pecha. Wiele niejasności jest w tej grze, takich jak rozrzut dmg, gdzie jedni biją ciągle bliżej tych maksymalnych ilości, inni zdecydowanie rzadziej. To samo tyczy się pudeł.

Ja osobiście kompletnie nie mam szczęścia do ucieczek, za to mamy na PL2 takie perełki, co potrafią za każdym razem zwiać z ilością hape na strzał i co poradzisz.

 

Gra jest na tyle niedorobiona, że nie jest się czasami w stanie jednoznacznie samemu ocenić co jest lagiem, co chwilowym błędem, a co nieuczciwym zachowaniem ze strony gracza.

Być może jest to nawet na rękę BP.

 

No nie jesteś taki swięty , robisz to samo przekonałem się o tym , tylko masz mniejszy zasi,eg !!

Edycja posta,
MOD_ORZEŁ

 

Proszę nie pisać posta pod postem. Na przyszłość należy używać opcji 'EDYTUJ'

Pozdrawiam,
MOD_ORZEŁ

 

Brak aktywności,
Zamykam
Pozdrawiam
MOD_M4