Celowe podkładanie się na minus

Hej, jestem w stanie zrobić coś żeby odzyskać stracone poważanie?
Niestety jakieś dziecko ze zbyt dużą ilością czasu lata cały dzień po 5-2 i podkłada się pod piraty i w ten oto sposób jestem ponad 200mln w plecy...

 

Niestety, nie ma takowej możliwości. W celu odrobienia poważania możesz wziąć misję "propozycja nie do odrzucenia". Niestety, aby wziąć tą misję, trzeba przerwać wszystkie pozostałe. Zaleta jest taka, że będziesz otrzymywać duże ilości poważania za ubicie aliena.

Pozdrawiam,
MOD_ORZEŁ

 

Wciąż jestem na plusie, zostało mi marne 39mln poważania. Ale raczej nie wierze w to, że zostanie mi to zwrócone.

 

Jakim cudem ci sie podklada? na swoich kamyk nie dziala wiec musiales go bic z laserkow...

 

Mógł się podkładać z 10 tys HP i padał na strzał z laserów jak gracz zaznaczał alieny i automatycznie rozpoczynał atak.

Pozdrawiam,
MOD_Moth

 

Nie no - na taki chwyt ogarnięty gracz da się złapać raz, może dwa a potem zaczyna intensywnie kontrolować mapkę w poszukiwaniu niebieskich kropek latających w pobliskich alienach.... Jeśli ktoś do tej pory się nie zorientował to wyłączenie tła minimapy znacznie ułatwia identyfikację kolorów otaczających nas pixeli.
Swoją drogą na 200mln poważki to musiałeś gościa ubić wg moich obliczeń 21 razy.

 

Dokladnie, wiec jeśli zaczynasz bic swoich licz się z poważaniem na minus.

 

Raczej jeśli masz w misji do zastrzelenia naście tysiaków piratów, używasz często kamyka. Tamtejsze alieny biją dość mocno, do tego spowalniają, więc raczej nie rozglądasz się po mini mapie przy każdym braniu aliena na target, tylko chcesz to jak najszybciej podobijać. Sama chęć przysabowania to raczej norma, a kiedy ktoś czai się z 1k hape to wystarczy zwykła rakietka i gość pęka.

Problem niestety istnieje i to nie z winy poszkodowanych.

 

My bijąc piraty się raczej umiemy pilnować a możesz wierzyć że na innych serwerach także się takie osoby zdarzają.
Natomiast zauważyliśmy inną sytuację - gracz ciągający piraty wraca czasami "na żylecie", aegis / hammerclaw chce go uleczyć ale jeśli ma peta ustawionego wcześniej na kamikadze i dostanie obrażenia od aliena mając wyhaczonego wspomnianego gracza to pet potrafi "leczonemu" graczowi zadać obrażenia czy nawet go uśmiercić na minus leczącemu (kamyk wybucha na leczonym), pomimo, że obaj byli w jednej grupie.

 

Gość ewidentnie upodobał sobie moją osobę, cały czas za mną latał i to przez około 3/4 dni odkąd zacząłem misje na piraty. Tak więc pomimo ostrożności rutyna w bicu brała górę i nie zwróciłem uwagi parę razy, najzabawniejszy fakt jest taki, że specjalnie kupił konto premium na świeżym koncie żeby uprzykrzać życie innym. BP powinno ustawić jakieś ograniczenie z używanymi znakami w nickach, bo ta osoba mając niewidzialną nazwę może się czuć bezkarnie i to się nigdy nie skończy.

Też absurdem dla mnie jest to, że to nie resetuje np. co pełne 24h...

 

No jak to, cofa się o 1 killa dziennie

 

a u mnie było tak zostawiłam statek na bazie pet miał włączony tryb ochronny i gracz *nick* pobawił się wynik 512 mln na minus zaledwie 5 minut , czytałam na forum ogłoszeniu oficjalnym od BP że takich graczy należy zgłaszać i będą wyciągane konsekwencje ale nic nie pisało ze trzeba to wszystko załatwiać przez bp w niemczech tak ze mam nadzieje ze dobrze zakończy się moja sprawa jak i wasza pozdrawiam wszystkich minusowców poważania

 

Poważania nie oddadzą a Soczek jeszcze gratulacje dostanie że będziesz musiał znowu pieniądze wydać na wbicie poważania

 

@.Miśka03.

2.13. Dane osobowe/kontaktowe
Zakazane jest publikowanie danych osobowych innych osób. Do danych osobowych zaliczamy także wszelkie dane kontaktowe (numery lub loginy do komunikatorów, adresy e-mailowe, itp.). Zabronione jest też podawanie nicku w grze innych graczy oraz członków ekipy.

Pozdrawiam,
MOD_MIKUS

 

Moim zdanie problem podkładania jest już nagminny bo jak widzę wielu graczy lata z banitą i to nie są tzw flaxy tylko dobre konta ale mimo zgłoszeń bp olewa sprawę bo tak najlepiej sam padłem ofiarą takowego podkładania gdzie bijąc piraty na szczał (pet wyłączony )
pada gracz bez nazwy i pet
Moim zdaniem na problem wystarczyło by aby statki z bp latały po mapach i zobaczyli by co sie dzieje a nie problem oddelegować kilka statków z bp i nie żadnych modów co mają klany tylko podpięte konta pod jakiś np. nie lubiany klan gdzie padają banici. Wystarczy chcieć bo jak się nie chce to gorzej jak nie idzie .

 

Ale też pracownicy BP, jeśli mieliby spędzić ileś godzin dziennie w grze, to wypadałoby im za to płacić - bo nie siedzieliby tam dla przyjemności ale dla określonego zadania. Z kolei jeśli by się zgłosili ochotnicy, np "jakiś mod z klanem" - pewnie gracze szybko by takiego posądzili o stronniczość.
I tu jest pies pogrzebany - bo jakkolwiek pomysł jest skuteczny, zadziałałby, to ja też - gdybym była producentem tego typu gry, nie zatrudniłabym dodatkowej ekipy by wykryć, kto na jednym z x serwerów jest złośliwy wobec gracza jakiegoś nielubianego klanu. Nikt też nie będzie się bawił w detektywa i rozsądzał kto zaczął, kto się mści i za co. I chyba nikt mający jakiś szczątkowy zmysł ekonomiczny, również by za to nie płacił.

 

Proste rozwiązanie:wprowadzić aktualizacje likwidując latanie solo.Zakładasz nowe konto -tworzysz klan.Masz już konto - tworzysz klan.Przy okazji zlikwidować śmieszne znaczki w tagach klanu i problem rozwiązany.

 

a niby dlaczego chcesz mnie zmusić do zapisania się do jakiejś "bandy"??


problem polega na tym, że wszyscy chcą zrobić misje szybko, już, teraz ; grają jak Chaplin na taśmie produkcyjnej; nie szanują ani kogoś ani siebie - walą co popadnie aż sami padną i od nowa;
zacznijcie się bawić, grać a nie praca na akord i będzie po problemie

 

w moim przypadku, kilku z c* i sok, który szwenda się przy tych typach - z reguły na szpilce i w umce podlatywało pod demanera na żyletkach lub szkoleniowej. używam zawsze kamyka przy biciu, a przy demanerze dodatkowo puszczałem smarty, więc będąc bezklanowcem utrąciłem kilka razy statek+peta własnej firmy, nawet jednocześnie 8 szt.
efekt - celownik
ten myk opracowali na poprzednim ewencie, teraz również go zastosowali, więc wielu ludzi fruwa z celownikiem.
mnie to wisi, bo nie jestem rankingowcem i nie muszę błyszczeć, jak co niektórzy, którym DarkOtwór zastępuje real live.
będę potrzebował, to zbiję ujemną poważkę specmisją, ale jest co robić na mapach i z celownikiem a celownik, to tylko kolejne utrudnienie, które traktuję jak specwyzwanie w grze i da się z tym żyć

 

Nikogo nie xhce zmusić do latania z jakąś "bandą",chcesz latać solo to lataj.Co dla Ciebie za różnica czy latasz z tagiem jednoosobowego klanu,wieloosobowego? Najprostsze rozwiązanie problemu podkładających sie cwaniaków.Będzie taki w swoim jednoosobowymm klanie to palisz go na czerwono i problem z głowy