♪★Jσнииунαя∂ѕтуℓє★♪

Ano tak to, że wielu graczy pokazałoby nieco więcej umiejętności, gdyby lagi nie były przeciwko niemu. Właśnie o konkurencję się nie boję, jak coś to poleci wojna hihihihi. Taki żarcik chyba. A Ci powiem, że już lepsze uciekające niewidki niż nic.

 

No, ale teraz mogą pokazać umiejętności w spartańskich warunkach. Mnie tam wojny na ogół nie przeszkadzają. Ja tam jednak wolę jak nie ma botów.

 

No teraz przy tych przyzwyczajeniach jakby lagi zniknęły to cuda by się działy, taką szkołę dostaliśmy. W spartańskich warunkach. Ja wojny to nawet bardzo lubię, więc już nie tyle nie przeszkadzają, co umilają grę, o ile jest możliwość jej dręczenia. Nie wypada Ci się przyznać, że leonki do misji się kiedyś lepiej szukało, nie będę męczyła żeby kary nie dostać, to by była moja pierwsza na forum Z tego co wiem.

 

No popatrz, a wszyscy twierdzą, że cuda to teraz się dzieją. Mi nie przeszkadzają, ale w sumie zawsze znajdę sobie coś do bicia, więc ich nie potrzebuję do szczęścia. Nie wiem, nie robię misji i nigdy nie robiłem więc jakoś mnie to nie przekonuje.

 

Ale teraz to takie inne cuda, miałam na myśli takie bardziej zadowalające. Zawsze znajdziesz sobie coś do bicia, nigdy nie robisz misji, hmmm.. gdzieś już to słyszałam (przeczytałam). Czy Twoja ulubiona mapa to 1-7? Takie tam badania sobie zrobię.

 

Oj tam, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Ciekawe gdzie. Nie, moja ulubiona mapa to 4-2. Znaczy się jestem obiektem jakiś eksperymentów?

 

Za wiele miejsc, w których mogłabym to przeczytać raczej nie ma. A ta ulubiona mapa to tak od niedawna czy jak to tak? I skąd, to takie niewinne badania, czasami lubię wiedzieć wszystko i wiedzieć co, kto, gdzie i jak.

Nie chcę nic mówić, ale Dżony jak nas skrzyczy za te pisanie to będzie nieciekawie.

 

Ja za to bardzo często to słyszę/czytam. Chyba zawsze tak było, a to jakaś różnica? Ja tam zwykle wolę nie wiedzieć, bo potem spać po nocach nie mogę.

Jak to? Sam nie wchodzi to my pilnujemy żeby pajęczynami mu nie zarosło wszystko, ale w razie czego zapraszam do mnie.

 

Z tego co zauważyłam, Ciebie jest wszędzie pełno, więc ja się wcale nie dziwię, że Ty coś często czytasz/słyszysz. Różnica taka, że swoje podejrzenia skierowałam na takiego jednego gracza i o tym 4-2 nic mi nie wiadomo. Też zawsze powtarzam, że wolę za wiele nie wiedzieć, bo sen i tak mam bardzo lekki, niewiele potrzeba żebym się zerwała ze snu w stresie, ale no ciekawska też jestem i to jakoś się ze sobą zgadza. Ale no na razie pomińmy te moje zalety, bo za wiele czytania byś miał.
W sumie masz rację, powinien być nam wdzięczny. A do Ciebie to się tak trochę wstydzę/boję zajrzeć, tam tyle MODów i wszystkich, tam mię pewnie nie lubią.

 

Mnie pełno? Wydaje Ci się. Znaczy się chcesz mnie zdemaskować? W końcu nie można mieć wszystkiego, ale ja lubię spać. Skoro tak twierdzisz.
Zobaczymy jak przyjdzie w końcu. Tam raczej dużo MODów nie ma, bo chyba mnie nie lubią. Możesz śmiało wchodzić, tam sami mili ludzie.

 

A może się mylę? Podejrzewam, że już większość wie, z czego znany jest ten nasz MOD_Drizzt. Czy tak zaraz zdemaskować... Może tak delikatnie, prawdopodobnie wcale tak strasznie nie będzie. Też lubię spać, zresztą wiesz jak to z tymi skomplikowanymi istotami, jakimi są ludzie - raz nie idzie zasnąć, bo męczy ciekawość, a raz spać nie można, bo nadmiar myśli nie pozwala.
Hmm, tam za dużo MODów nie ma, więc mogę śmiało wchodzić, bo tam sami mili ludzie? Czy coś źle zrozumiałam? Ale no postaram się zajrzeć, może nikt mię stamtąd nie wyrzuci.

 

heheh ale mi temacik pilnujecie a ja czasu nie mam zbytnio na forum (przeprowadzka)na razie ale niedługo może będzie trochę więcej czasu i będe miał tematy to też coś popisze

 

Znaczy większość wie, a ja nie? Jak to nie, będę miał "polatane", a ja flax jeszcze. Nie wiem jak jest z ludźmi, sam jestem drowem i ludzi nie rozumiem w ogóle. No dobra inaczej, odwiedzają mnie same miłe osoby i wszystko jedno czy to MODzi czy nie, chociaż MODów tam mało nie wiem czemu i proszę mi tu nie sugerować, że MODzi niemili. Myślę, że Ty i tak się nie dasz wyrzucić.

No ktoś musi jak gospodarza nie ma. Czekamy z niecierpliwością.

 

Nie tylko na forum nie masz czasu z tego co zauważyłam. Za dużo do nadrobienia będzie coś czuję.

Albo wiesz, tylko trochę się wstydzisz przyznać. Już nawet kiedyś jeden z graczy Cię tak ładnie nazwał, ale powtarzać nie będę. Ja mam polatane odkąd pamiętam, ale hmmm, z tego co mi się wydaje to mam się całkiem świetnie, a może i wspaniale? Od wczoraj to już w ogóle moje dni na DarkOrbit są policzone. Ale żeś mi teraz rozpisał, to już mi chyba nie wypada czepiać się szczegółów, mimo że tak mi to ładnie wychodzi. I ja miałabym uważać, że którykolwiek MOD jest niemiły? No jak w ogóle możesz mię o takie rzeczy oskarżać? Miło wiedzieć, że tak wierzysz w moją wytrwałość, ale chyba nie z każdą siłą jestem w stanie wygrać, na każdego jest punkt w regulaminie ponoć.

 

Niczego się nie wstydzę. Skoro ładnie to chyba dobrze? No, bo jesteś kox, to i obronić się możesz, a ja nie dam rady więc już tak świetnie i wspaniale nie będzie. Armageddon jakiś czy co? Właśnie po to się tak rozpisałem, żeby łapania za słówka itp. nie było. Nikogo o nic nie oskarżam, jeszcze. Jak zapraszam to chyba nie po to żeby wyrzucać.

 

Ano jak najbardziej dobrze, niczego innego nie miałam na myśli. Tam zaraz kox, bo się zawstydzę. Zawsze znajdzie się ktoś do obrony, więc powinno być wspaniale. No można w skrócie uznać to za armagedon, dostałam wojnę od strasznego klanu. Ach tak mię chciałeś załatwić, no to pięknie. Jeszcze nie oskarżasz, czyli rozumiem wszystko przede mną. I dobrze, zaufam Ci i wkrótce Cię odwiedzę pomęczyć troszkę.

 

To dlaczego powtarzać nie chcesz? Dla mnie kox. Ciekawe kto niby chciałby mnie bronić. Jaki to klan? Oj tam załatwić od razu. Dokładnie, jak nabroisz to na pewno coś się znajdzie. Czekam z niecierpliwością.

 

A dlatego, że nie chcę żeby się wydało jak bardzo mam wszystko na oku. Sama siebie w sumie nazywam koxem, tak skromnie mówiąc, ale no skoro nie tylko ja tak uważam to czuję się teraz taka.. ważna. I jak to kto? A klan? Co mię tu oszukujesz, hmm? A jaki to klan to aż ciężko napisać, ale no xXx. Więc już zapewne wiesz jakie ciężkie będą moje dni na mapach. Czyli nie od razu załatwić, tylko powoli, przyjęłam. I gdzie tam ja nabroję, jestem spokojną istotą, tylko taki nick mylący hihihihi. Czekasz z niecierpliwością na męczenie. Nieustraszony MOD.

 

Nie boli Cię to oko od tego? Nie ma co się czuć ważnym, ja koxem nazywam każdego kto mnie flaxa ubije. No nikt. Jak to oszukuję? Szczerze to dawno nie spotkałem nikogo z tego klanu na mapie. Mniej więcej tak. Tak, tak spokojna jak sztorm. To ktoś mnie straszy?

 

Nie boli, przyzwyczajenie robi swoje. Czyli właśnie dałeś mi do zrozumienia, że wcale mam nie czuć się wyjątkowa? I nikt nie powiedział, że ja Cię ubiję, a raczej, że dałabym radę Cię ubić. No tak to oszukujesz, że nikt Cię nie obroni. Też rzadko widuję, choć nawet zaczęłam się przykładać do poszukiwań, ale no słabo to wygląda. Czy straszy, hmmm.. Miałam na myśli to, że wpadnę Cię pomęczyć, na co odpisałeś, że czekasz z niecierpliwością. Więc tak żem sobie pomyślała, żeś nieustraszony MOD.