Mentor

A tak po drodze wstąpiłem

 

Po drodze wstąpiłeś...
...lecz ponownie rymu po sobie nie zostawiłeś!

 

Wybacz mistrzu mój kochany
Już nadrabiam nim polecą bany

 

Konie z baranami się nie kumplują,
bo się w ich rogach nie lubują

 

Jaki ja tam jestem kochany,
pamiętaj, że posty leczą rany.

Baranie rogi są dla przestrogi,
Koń to rozumie i nie ma trwogi...

 

Posty lek niesłychany
lecz jak ich za dużo to lecą bany

 

Za to konie mają kopyta okrutne,
zatem baranom nie pozostają dłużne

 

Bany skrzydeł nie posiadają,
więc ich lotnicze zapędy w sferze marzeń zostają.

To się według Ciebie rymuje?
Bo ja tego jakoś nie czuję

 

Oczywiście, że się rymuje,
inaczej me życie się zrujnuje

 

Ahh więc niestety, życie twe zrujnowane
bo te wersy ni w ząb nie zrymowane

 

Mimo, że mam wątpliwości,
uznam Ci to dla dobra Twoich kości

 

Już mi się kończą rymy,
dziś tak powiem dla zgrywy

 

Każda wymówka jest dobra,
kiedy chce się lecieć w bobra

 

Ja wymówek nie używam,
bo ciągle się dobrze zmywam

 

Nikt o myciu tu nie mówi,
chyba ktoś się w temacie gubi

 

Kto się myje,
ten długo żyje

 

A kto nie żyje,
ten się nie myje?

 

A kto nie żyje,
ten umarł (to celowo nie było rymowane)

 

Celowo nie rymujesz,
to przyjdzie M4 i powie, że psujesz

 

Matroz posta znowu psuje,
Bo celowo nie rymuje.