│†│CΘNΔN│†│PL│

OMG,ledwo temat pończoszek i kokardek sie pojawił zaraz Mody się pojawiły...przypadek?
Conan ja już nie ogarniam co się tu dzieje
Bojowa Muszelka w kagańcu?? To jak Conan/Ragat w majciorach Borata...ciężko to sobie wyobrazic ale jak zobaczysz to pozostaje w pamięci na zawsze i życie nie będzie takie samo już
Prozba do Amical i Moth'a - temat przewodni tego wątku to pończoszki i tego proszę się trzymać

 

A teraz to w kociołku szukam części do zety

 

Obserwujesz wąteczek, pilnujesz.
Czyhasz, czatujesz na mnie.

Nie ma pytania, nie ma odpowiedzi.


Bo przecieki zdarzają się wszędzie ?


Jak na ćmę to i tak wcześnie swe funkcje życiowe objawił.

Amical to rozumiem bo kobieta, ale że Moth ?
Spokojnie drugi Ja. Koduję jeszcze na tyle, aby wiedzieć kiedy zacznę nie wiedzieć.
Oj, nie będzie nie będzie. Ale może to jakaś metafora była ?


Jak już zeszło na te tematy, to pochwalę się, że wiem kto w ekipie nosi różowe stringi.
I UWAGA - nie jest to kobieta !

 

Oczywiście że tak
I później znowu mi powiesz że mam Ci coś pokazać? Zapomnij

Dobrze że tylko części

Pytanie było jak kukałam tutaj z prywatnego konta
Przekonałam się na własnej skórze
Tak? Ale że kto?
A tak apropo kiedy Pan zacznie pojawiać się znowu na gadu?

 

Czyli mam rozumieć ze rozumiemy się bez słów
Zapomnieć a zapomnieniu?

 

Witaj Ewo, Miło Cię widzieć. Dlaczemu ? bo nie mam na to ochoty Kto ma wiedzieć ten wie

To może ja Wam będę przypominać o tych lekach,wizytach u lekarza i badaniach? W końcu ja jeszcze przed 30'stką
Wymagania to Ty masz ale od siebie nic nie dajesz Ja się poważnie zastanowię

 

Na moje to trochu mało aby dojść do takiego stwierdzenia
Dobrze wiedzieć że masz aż tak dobrą pamięć

Mnie również .. eee tam zawsze znajdzie się ktoś kto nas wyręczy

 

Raz już to przerabiałam, Ty chyba też. Nie wiem czy chcę więcej Są jeszcze osoby które żyją w niewiedzy i ja śpię spokojniej

 

Taaaa później doszłam do wniosku że lepiej się po prostu przyznać

 

No tak, widziałam u Ciebie informację - może masz rację, czasem lepiej powiedzieć jak jest niż by mieli sami kombinować.. Jeszcze ich wyobraźnia poniesie

 

I ja mam go teraz szukać ? To Twoje zadanie właśnie było, gdy pisałem o przypomnieniu się.


Internet mam od 15lat i jeszcze nic mojego do sieci nie wypłynęło. Jaki z tego morał ?


Może kiedyś powiem. Na razie to będzie mój haczyk na tę osobę.


Nie mam już gadu, psze Pani...

My nie mamy sklerozy, tylko fazy. A to różnica. I na pewno nie chcemy tego leczyć. Do lekarza to my chodzimy jedynie po L4, jak nam się robić nie chce.


Zaproszenie na siłownię było ? - Było.
Pewnie że mam, a co mam nie mieć. Widzę okazję, to chcę skorzystać - normalna rzecz u faceta.

Ale cóż to, ktoś tu mięknie ?

 

Leniuch .. Wcześniej pytałam kto Ci powiedział o tych zmianach
Ale ja nie powiedziałam że każdy ma długi język
No to może kiedyś się dowiem
To się pobiera na nowo

 

Na silownie to troche malo ciekawe zaproszenie. Nawet mnie nie widzialeś a już sugerujesz,że powinnam schudnąć. Nie jest to eleganckie posunięcie Ja nie mięknę - nigdy

 

Nie o mase chodzi a o rzeźbe
Nie miękniesz czyli twarda jesteś - dieta żeńszeniowa czy co?

 

Brawo Ty, moje drugie Ja.

Aha, to o to męczysz. Niestety, ale obiecałem że tego nie wyjawię.


To i tak nieistotne. Jakby nie było o czym, to by nie mówiono.


Ale nie sprawdził się za bardzo ten środek komunikacji.

 

Nie Nawet nie wiedziałam,że taka jest Ale dzięki za info, zawsze to dobrze uzupełniać braki w wiedzy

 

Brawo Ja

 

Tylko żebyś tu nam nie zesztywniała za bardzo, gdy już nadrobisz tę wiedzę i przejdziesz do praktyki.

Mistrz.

 

Jak ogarnie praktyke to wszystko w promieniu 50m będzie sztywniało

Mistrze ( nas jest jeden sklerozo )

 

Obiecałam mamie,że nigdy nie będę sztywna jak kłoda Nie martw się o mnie

Tylko 50m?? Wcale mnie nie doceniasz Teraz to mi się smutno zrobiło