DYSKUSJA - Klany mieszane - Co robić?

Temat na forum 'Dyskusje na temat gry / Informacje zwrotne' rozpoczęty przez użytkownika BA_THOR, 7 listopada 2017.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. Ankalagon

    Ankalagon User

    Dochodzę do wniosku, że producent i tak zlikwiduje te klany. To że o tym dyskutujemy to tylko sprawdzenie jak daleko mogą się z tą czynnością posunąć. Dają nam jednak furtkę aby te zmiany były jak najmniej bolesne dla wszystkich zainteresowanych i według mnie opcja z usunięciem klanów jest chyba tą, która najmniej ingeruje w grę.Jednakże należy pamiętać ze samo usunięcie to nie kasacja - słowo usunąć można zastąpić słowem ujednolicić, rozwiązać, połączyć, stworzyć coś nowego :) itp. Teraz walka toczy się o to aby tego typu zmiana była jak najmniej dotkliwa dla wszystkich. Wszystkie argumenty za i przeciw chyba padły w tej dyskusji jak dla mnie.

    Pozdrawiam
     
    LynkDynamit, Zientula oraz -RΛGΛT-PL- lubią to.
  2. =Aspazja=

    =Aspazja= User

    Jeśli nie potrafisz wznieść się ponad to,co oferuje Ci gra,to współczuję.
    Szkoda,że nie rozumiesz,iż istnieją ludzie,dla których najczystszym relaksem jest sam fakt ,że mogą sobie polatać statkiem kosmicznym i postrzelać do wirtualnych wrogów,bez angażowania się w jakieś chore pojedynki PvP z ludźmi po drugiej stronie .
    Nie wiem,czy zdajesz sobie sprawę,bo chyba nie,albo zapomniałeś,że D.O nie ma konkurencji,przynajmniej ja nie znam innej takiej gry.
    Jestem tu od prawie 9 lat,więc cokolwiek nie na miejscu jest Twoje i nie tylko powiedzenie,że to gra nie dla mnie.
    Boleję nad tym,że twórcy nie umieją ,lub nie chcą pokusić się o rozszerzenie opcji gry,bo można,o czym wielokrotnie wspominałam,ale cóż;
    - monopolista może bagatelizować sobie potrzeby graczy.
     
  3. Alfa.Star

    Alfa.Star User

    te chore pojedynki pvp z ludzmi po drugiej stronie to jedyna forma rozrywki w tej grez. sory ale nie ma alienkow ktorych gracze by nie ubili a w pvp nikt nie jest doskonaly, trafiaja sie lepsi od nas i dorownac im to cos dla czego warto grac. Ale szanuje twoj wybor :)
     
    -dshh14- lubi to.
  4. STIGA_VRU

    STIGA_VRU User

    Czemu macie problemy ze zmianą firmy i nagłe zainteresowanie rangą? Na chwile obecną ranga nic nie znaczy. W 2008-2010 ranga zależała od ubitych statków i alienów, zaangażowania w grę oddawała status danego gracza. Na chwile obecną ranga to tylko zależność zrobionych wrót. Ktoś kto bije tylko alieny może mieć nawet generała, a z drugiej strony osoba która świetnie się bije z innymi graczami może mieć kapitana czy majora. Wszyscy zwracacie uwagę na grę z powodu innych ludzi NIE RANGI to po co się do niej odnosicie że będzie problem z rankingami i rangami. Dla rangi czy dla ludzi jesteście na tej grze? Teraz w klanie mieszanym są generałowie z kapitanami i ci "słabsi" wnoszą więcej do gry niż generałowie siedzący na TS i 90% gry we wrotach. Wspólna gra to zniszczenie komuś bazy czy szybki przelot 15 minutowy po mapach i dalej we wrota. To jest aktualna wspaniała gra grupowa. Wrota wrota i wrota, a na mapach pustki, na czacie przepychanki. Tydzień we wrotach żeby przez godzinę komuś ubliżać na czacie że się go ubiło i jest się wyżej w rankingu i spędziło tysiące godzin na nabijaniu PD, PP i x4 w low czy GG.
     
  5. Jestem za aby usunąć mieszane klany.
    Jeżeli np.klan jest w VRU i jest w nim członek z MMO i ja biję VRU a jemu pomaga z MMO to to jest nie sprawiedliwe a w efekcie jest wojna i jeżeli ktoś ma słaby klan i słabych graczy to nie mają się jak rozwinąć a przez to spada zainteresowanie grą
     
    Zientula, -dshh14- oraz Ankalagon lubią to.
  6. OCZY-SMOKA

    OCZY-SMOKA User

    Moim zdaniem nie powinni w to ingerować. Tak jest od początku gry. Zmiana tego nic nie da , sojusze pozostaną ... zmieni się tylko to , że będa 3 klany zamiast 1. Co do samych klanów , na tej grze słowo "Firma" umarło pare lat temu. Klany w tych czasach są po to żeby grać z tymi , których sie lubi . Grasz z kim Ci to odpowiada i tyle :) A to , że biją eh... podobno gra PvP (Player versus player (PvP) – rodzaj interakcji w grach typu MMORPG, MUD, RPG pozwalającej na rywalizację pomiędzy dwoma lub więcej graczami. ). Na tym polega gra w moim przekonaniu.Nic dodać nic ująć , czysta zabawa :)
     


  7. Nigdy nie zgodzę się z tym że jak biję się np. z graczem MMO, a ja będąc z EIC padam od gościa z mojej firmy, bo oni są razem w klanie i to ma przewagę nad tym że jesteśmy z kimś w jednej firmie, dalej nazywać to możemy zabawą. Bo to uczucie jest okropne.

    Dobrze zauważyłeś, że firma straciła na znaczeniu.
    Dlatego trzeba zablokować możliwość strzelania do członków własnej firmy i problem rozwiązany. Nie będzie bicia po plecach, kradzieży alienów, itp.
    Cokolwiek się w tej kwestii nie wymyśli, nie będzie to w 100% dobre i zadowalające.


    Poza tym to, że w tym temacie próbujemy pomóc BP powinno zostać wynagrodzone wprowadzeniem z powrotem zniżek i pakietów które były opłacalne dla graczy, bo zabrali nam już prawie wszystko:
    - robili zniżki w sklepie po MHH, a teraz mamy Helisę bez zniżek
    - w dziale płatności mieliśmy pakiety z fajnie skonfigurowanymi rzeczami za nieduże pieniądze
    - eventy i misje w czasie ich trwania z każdą kolejną edycją stają się co raz mniej atrakcyjne

    Patrząc na to wszystko, nasuwa się pytanie, co ma zachęcać ludzi do rozpoczęcia gry albo zatrzymania ich w niej, skoro wszystko nastawione jest na zysk w pierwszej kolejności. - Żeby jeszcze jakość grania szła z tym w parze...
    Niedługo Surgeona będą na start dawać, żeby nowych przyciągnąć...
     
    Ostatnie edytowanie: 16 listopada 2017
  8. BP szykuje wam psikusa a bedzie on polegał na tym , że pewnego poranka obudzicie sie bez klanów za to tworząc firmy wtedy bedziecie jak jedna wielka rodzina i wróci choc cząstka starego dobrego darkorbit moze znowu ts wypelni sie 250-270 osobami taki byl rekord na pl1 kiedys jak dobrze pamietam i moze w koncu opisy korporacji na biorą znaczenia w grze ( kiedyś człowiek opisem firmy sugerował się dla jakiej korporacji chciał walczyć ) wrócą stare zasady dzięki , którym eventy bedą znowu sprawiały frajde. Tego bym sobie i wam życzył w tym nowym nadchodzącym roku ;)
    Pozdrawiam.
     
    Zientula, =Aspazja= oraz -dshh14- lubią to.
  9. Zientula

    Zientula User

    Zamiast zniżek pojawiał się kalendarz a teraz jest całkiem zmienione logowanie dzienne. Biorąc pod uwagę jak dużo osób odwraca się od słabszych to rozwiązanie jest nawet lepsze. Jednak zaskoczyło mnie pozytywne twoje podejście do sprawy klanów wielofirmowych. :eek:
    Ja przyznam się gram żeby VRU dokopało głównie EIC. Powód jest banalny. EIC i VRU jest na serwerach zazwyczaj silniejsze dlatego strategicznym punktem jest dla mnie nawalanie EIC. :D

    Ta twoja góra nie czyta każdego forum bo ma od tego pracowników w różnych językach którzy przekazują opinie pomysły i różne informacje i zapewniam że jakiś przekaz działa. To że niektóre sprawy są olewane nawet na angielskim forum to inna kwestia.

    Na pewno twoi koledzy wywalający kasę jak i Ci co teraz farmią na programach powinni być świadomi tego co oczekuje od nich gra. Mnie tam zwisa czy nawet odpisze się im za to poważkę. Nikt normalny nie chce banitów i zdrajców w swoim gronie. To owszem tylko gra ale pod każdym kontem jest jakaś osoba.
    Ostatnio odwiedziłem twoje pl2 i powiem ci że totalny syf jak w jakimś sejmie albo urzędzie.

    Jeśli drażni Cię kradzież punktów z kubika to zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie. Mnie to lotto co wybierzecie bo mnie to nie przeszkadza.

    https://board-pl.darkorbit.com//threads/kubik-i-podzial-nagrody.108242/
    tylko pamiętaj że kiedyś nagrody dla jednej firmy zamiast dla każdego na np. piłce mogą kiedyś też wprowadzić szczególnie że pomysłów mi nie brakuje nigdy :D

    Coś w stylu chcę być jak lord vader, mistrz joda albo gram vru bo "balony" lub inne zboczenia :D
    Dobrze że lubię zielony będę mieć ciekawych graczy sugerujących się ich wyborem firmy :D
     
  10. =Aspazja=

    =Aspazja= User

    Wciąż twierdzę,że wielu ludzi ma w sobie ukrytą podłość,więc jeśli mają okazję bezkarnie uczynić coś niegodnego ,zrobią to.Zdrada jest złem.
    Upadły takie wartości jak honor i lojalność.
    Kiedyś,za Starego Klienta ,jeśli gracze z różnych firm chcieli grać w jednym klanie,przenosili się do tej samej firmy.Fakt,wiązało się to z utratą poważania,ale akceptowano to.
    Obecne mieszane klany to jest porażka.Jakby nie było mało,że istnieją wojny międzyklanowe i jeszcze, że wydłużono okres wojen międzyklanowych.
    Ta gra wywleka z wielu wszystko,co w ludzkiej naturze jest najgorsze.
    Rywalizacja powinna budować coś dobrego,tu polega na destrukcji.
    Rozwijam konto od 8 lat,jest coraz trudniej expić,mam jedynie 20 lvl, 2 Havocki i 1 Herkulesa,nigdy nie byłam na żadnej wrogiej mapie,bo na własnych mam wszystko,co potrzebne do relaxu,a nie uważam,aby mordowanie siebie nawzajem było relaxem.
    Exterminacja Obcych,których nie brakuje-to jest wyzwanie dla Ludzkości jako takiej,jednej rasy.
     
  11. berystary

    berystary User

    Musisz w końcu zrozumieć, że każdy gra tak jak chce. Jeśli Ty uważasz że bicie się graczy jest złem to Twoja opinia. Dla innych to może być jedyny sens tej gry bić się z drugą osobą w "wirtualnej rzeczywistości" tak jak dla Ciebie walka z komputerowymi przeciwnikami.

    Kolejna sprawa - rejestrując się wybiera się frakcje do której chce się należeć - z założenia powinno się tu logicznie myśleć, że gra się dla własnej firmy walcząc z dwiema firmami przeciwnymi. Każda ma swój "specyficzny" opis który niestety do niczego się nie odnosi. BP powinno względem opisu każdej z firm zagwarantować firmowy bonus typu:
    MMO - waleczne, bojowo nastawione, wiecznie agresywne - 10% DMG do bicia w OBCE statki (EIC i VRU)
    EIC - nastawione pokojowo, walka dla wzbogacenia firmy z obcymi (alienami) - 10% do bicia w alieny lub jakieś 10-15% SHD lub HP ewentualnie jedno i drugie dla zrównoważenia "bonusu" MMO
    VRU - nastawione pokojowo na handel - bonusy związane z zarabianiem kredytów, uri, PD, PP w wartości 2-5%

    Jak każdy by miał przy rejestracji możliwość wyboru firmy pod względem tego co ma zamiar robić w grze każdy by był zadowolony. Nastawieni na walkę z żywymi przeciwnikami wybieraliby MMO.
    Ci który chcą tylko rozrywkę z komputerowymi przeciwnikami poszli by na EIC.
    Zaś Ci którym zależy na utrzymywaniu kontaktu w grze z innymi graczami, traktują gre jako nowa grupa przyjaciół i lubią negocjacje, handel, utrzymanie kontaktu, a zarazem relax przy grze wybiorą VRU
     


  12. Od znacznego już czasu gracze narzekali na system bonusów za logowanie, więc wprowadzili ten kalendarz i rozciągnęli go na cały miesiąc. Zniżek natomiast po prostu zaniechali, bo zobaczyli że źle wychodzą na akcji MHH z jednoczesnymi upustami w sklepie.
    Więc żeby nas trochę oszukać i wyjść przy tym na swoje wprowadzili uridium x3,5 albo x4, czyli Helisę. - Niby dostajesz więcej uridium, ale na zakupach wychodzisz gorzej. I przypomnieć należy przy okazji, że ceny w dziale płatności zostały podniesione. Można więc powiedzieć, że przez pewien czas było 2:0 dla BP. Przez pewien czas, bo zemściło się to po raz kolejny na ilości graczy.


    Co do klanów mieszanych - zawsze uważałem że nie powinny mieć miejsca w tej grze i że psują one rozgrywkę fair play.
    Pozwolono na tworzenie wielofirmowych klanów, z powodów jakie sami wymienili, ale wymknęło się to spod kontroli bo niektórzy ludzie nie potrafią zachować zasad kiedy coś nie niesie ze sobą konsekwencji, a wręcz powoduje korzyści.





    Tę grę traktujesz zbyt casualowo, a została ona stworzona jako PvP. W tym tkwi całe Twoje "nieszczęście". ;)

    Ale dla ciekawostki. Pierwsze trzy/cztery lata mojej kariery tutaj, to było nic innego jak zbieranie boxów i niszczenie alienów.
    Nie rozumiałem za bardzo dlaczego ludzie latają na wrogie statki zamiast bić sobie NPC. Przecież to jest większa frajda i nie trzeba dokładać do tego tak jak do walk z graczami, uważałem.

    Ale odmieniło mi się. Teraz jestem graczem PVP i wiem że najlepsze właśnie w tej grze są potyczki z realnymi ludźmi, którzy kryją się jedynie za jakimiś statkami kosmicznymi. To powoduje adrenalinę i dlatego więcej jest graczy takiego typu niż graczy PvE.

    Każdy może wybrać co chce w DO robić, bo gra daje taką możliwość i nie powinno się krytykować żadnej ze stron.
    Chore, podłe i bez honoru potrafią być zachowania graczy - ktoś z tej samej firmy co my pomaga w ubijaniu nas wrogowi, kradnie nam alieny - i tutaj zgoda, te określenia wtedy pasują. Ale nie pisz ogólnie, że taka czy inna (chodzi o negatywny wydźwięk płynący z Twoich postów) jest rozgrywka którą ktoś dla siebie wybrał i mu odpowiada, bo to jest krzywdzące i zwyczajnie niemiłe. :)





    Nie jesteś pierwszą osobą, która w ten sposób pomyślała. Mój kolega z klanu też. I ja również jestem za zmodyfikowaniem schematu:
    zakładamy konto --> stajemy przed wyborem firmy --> czytamy opis i podejmujemy decyzję

    Bo obecnie jest tak że po przeczytaniu opisu danej firmy, zupełnie nic pod względem płynących korzyści nie wpływa na naszą decyzję.
    To trwa od zawsze. Było też tak i dziesięć lat temu, kiedy ja zakładałem swoje konto. - Wybór padł na EIC, bo w tamtym czasie na moim serwerze było na tej firmie najwięcej graczy. Wydawało mi się że im więcej graczy jest tam gdzie ja jestem, tym lepiej będę broniony przed wrogiem. I tak też w sumie było. Z czasem jednak zmieniło się to trochę, ale tylko dlatego, że niektóre duże klany były znudzone już graniem na tej samej firmie od dobrych kilku lat.
    Jednakże późniejsza irytacja ciągłymi lagami sięgnęła u tych graczy szczytu i zaczęto odchodzić z gry. Poprawy w tej kwestii nie było widać (i nadal jest z tym słabo) i graczy ubywało. Postanowiono więc pozwolić na klany mieszane i zatrzymać ich w grze za pomocą więzi przyjaźni jaka się wśród wielu przez ten spory czas wspólnego grania wytworzyła bez straty poważania, które dla większości jest bardzo znaczące.

    DarkOrbit należałoby przebudować według tego o czym możemy przeczytać zanim przystąpi się do gry.
    Niby motywem przewodnim fabuły jest walka o surowce w kosmosie, ale tak naprawdę nic pożytecznego z tego nie wynika, bo brak jest rzeczywiście widocznego podejścia ze strony twórców do tego zamysłu.

    Powinno więc być na przykład tak: surowce znajdowane na mapach naszej firmy kosztują po sprzedaży grosze (przelicznik niech zostanie taki jaki jest), ale surowce zdobywane na mapach wrogów mają znacznie większą wartość i/lub można z nich wyprodukować coś konkretnie przydatnego, czego nie ma teraz w montowni (wykorzystajmy ją, skoro już jest) - niewidki, napędy...

    Należałoby powiększyć mapy i wprowadzić na nich takie złoża oraz dodać je do skrzynek cargo z alienów. Będzie i rozgrywka PvP, i rozgrywka PvE z nieco większym poziomem ryzyka dla odważniejszych alieniarzy (bez obrazy).
    A kto traktuje grę casualowo, zostaje na swoich ulubionych mapach i oddaje się przyjemności niszczenia NPC.

    Z palladium to samo. Stworzyć mapę na której 15 surowców daje 3 energie i problem z misją na statki na 5-1 nie będzie wymagał ich podstawiania.

    Takie pomysły można mnożyć.
     
    Ostatnie edytowanie: 16 listopada 2017
  13. Nie rozumiem jednej rzeczy, a nie widziałam żeby ktoś o to zapytał i otrzymał odpowiedź:
    - Co ma bicie po plecach przez "swoich", do wielofirmowych klanów? Z tego co zauważyłam w tym wątku, to jest główny powód, przez który większość (tutaj obecnych) jest za pozbyciem się "mieszańców".
    Kochani, jeśli niebieski będzie miał Was zbić, to to zrobi niezależnie od klanu. Z własnego doświadczenia mogę Wam zagwarantować, że pobyt w mieszanym klanie nie jest w żadnym stopniu podstawą takiego zachowania.

    Kontakty z innymi firmami były od zawsze, ale kiedyś nie było warto się z tym wychylać. Tak samo od zawsze było dobijanie flaxików przy żyłce dk, oczywiście przez własną firmę. Z biegiem czasu wielu osobom przestało się opłacać zmienianie firm i pewnie sami do tego doprowadziliśmy? Gracze narobili szkód, ale to swoją drogą. To BigPoint swoimi zmianami doprowadził do chęci wbijania rankingu. W jakim celu co tydzień dostajemy podwajacz nagród z wrót? Po co są level upy, dzięki którym możemy wyposażyć się w 50% PD i poważania więcej na czas nieograniczony? Misje, które w połączeniu z nowymi boosterami dają kolosalne ilości punktów... Jak przy tym wszystkim czytam zdania typu: prawdziwe koleżeństwo powinno się objawiać w zmianach firmy na tę, w której jest kolega - no serio? Oczywiście nie musimy z tego korzystać, wiem wiem. Ale korzystamy i porównywanie tego do starych czasów, "bo KIEDYŚ sześć lat temu jak miałem 10k poważania, to zmieniłem firmę żeby latać z moim ukochanym klanem..." jest co najmniej bez sensu. Teraz to wygląda zdecydowanie inaczej, niektórzy kawał czasu poświęcili na wbicie czegoś i nie osobom trzecim to wartościować.

    Jeśli o mię chodzi, to wcale się nie martwię tymi zmianami. Na pewno nadal będę trzymała się tych samych osób, a mam pewność, że większość z nich nie przejdzie na MMO, ani też ja nie dołączę do ich kolorów. Spór toczy się o wspólny tag i też zastanawiam się co w tym tak bolesnego. Może to też kwestia rankingu? Zrzucimy mieszańców z pierwszych miejsc, to w końcu będzie nas widać. :D

    A i powtórzę się z jeszcze jedną rzeczą - "mieszańców jest mniej, więc niech będzie po naszemu"! Więc dlaczego te klany to dla Was taki problem? Dlaczego aż tak niszczą tę grę? Jest Was przecież tak wielu, dlaczego to niby ta mniejszość robi takie zamieszanie?
     
    *MISZELKA* i -RΛGΛT-PL- lubią to.


  14. Niebieski nie atakuje niebieskiego bez powodu. Ale gdy spotykasz go w mieszanym klanie (lub gdy nawet w nim nie jest, ale ewidentnie widać że coś go łączy z czerwonym) na jakiejś mapie i rozpoczyna się walka, to powoduje że przyczynia się on do Twojej klęski.
    Znacząco lub mniej, ale działa wbrew zasadom, które po coś są i których powinno się przestrzegać.

    Takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej kiedy klan składa się z wielu firm i stąd ta nagonka na nie.



    W takim razie oby więcej takich klanów. Niestety to rzadkie zjawisko i np. moje doświadczenia są już zupełne inne. Tak jak i większości.
     
  15. Większości klan mieszany kojarzy się ze zbiorem wszystkich najgorszych, pozbawionych zasad graczy pod jeden tag. Owszem, od narwańców z dobrymi kontami i umiejętnościami się zaczęło, bo swego czasu trzeba było mieć warunki żeby przetrwać jako ten "zdrajca". Ale czy każdy kto dołącza do takiego klanu, musi być z góry najgorszy?

    Moim zdaniem mieszane klany powstają dla osobistej wygody poszczególnych graczy. Pozostali nie są pępkami świata, nikt nie zbiera ekipy po to, żeby niszczyć im grę i prowokować sytuację, w której dobija swojego. Byłam w dwóch takich klanach i zdecydowana większość dołączyła z uwagi na stare znajomości i zgranie. Aktualnie jestem w klanie z ludźmi, których znam niemal od początku. Różne były nasze kosmiczne losy, ale przeważnie sobie pomagaliśmy czy ewentualnie omijaliśmy walki, aż do momentu gdy staliśmy się klanowiczami - w końcu i tak mieliśmy siebie po swojej stronie.

    Co do Twojego przykładu w pierwszych zdaniach - masz rację. Od siebie mogę Ci jedynie wyjaśnić, że sytuacja wygląda tak a nie inaczej, ponieważ w historii tej dwaj koledzy spotykają wroga jednego z nich. Nie wiem jak widzisz siebie w roli tego "zdradzieckiego pomocnika" - pomagasz koledze z TS, z którym zazwyczaj latasz czy może ważniejsze są zasady gry i to pomoc swojej firmie jest bardziej honorowa. Zapewne łatwiej jest z góry założyć, że wystarczy nie latać z czerwonymi i tego typu rzeczy... Ale cóż, wczuć się można i przy tym odpowiedzieć sobie na pytanie, czego to Ty byś oczekiwał.

    Co do większości - tak odważnie rzucamy tym słowem, lecz tak jak było napisane wyżej przez kogoś - nie każdy wypowiada się na forum. Większość wątku faktycznie jest Twojego zdania, moje otoczenie jest oczywiście przeciw. Każdy z nas ma tam jakąś drogę w grze, która daje mu więcej frajdy. To troszkę przykre, że spora część graczy i też sam BigPoint chce pozbyć się tego rodzaju gry, który dla garstki (choć uważam, że jest nas dużo i wynik ten rośnie) jest jedynym jej sensem.

    Będzie co ma być, ja swoje stanowisko opisałam i jedyne o co toczy się walka, to właśnie o tag. Znajomości tak łatwo nie zaginą.
     
    kubaski44 lubi to.
  16. Typowe gadanie rankingowców.
    Mieszańców jest mniej, bo reszta woli trzymać się reguł gry. Z waszymi mieszanymi klanami jest ten problem że nie dajecie pograć pozostałym graczom, próbujecie podporządkować wszystkie mapy pod siebie. Bije sobie kubiki, przylatuje ktoś kto też chce bić, ale przecież mnie nie zestrzeli, bo jesteśmy w jednej firmie, woła swoich 2-3 kolegów z obcej firmy i mam polatane w tym momencie. Ale to tylko jeden taki przykład.
    Wam się wydaje że przecież jest was mniej, że przecież nie możecie aż tak wpływać na rozgrywkę.. a jednak, i pora to sobie uświadomić.
    To trochę tak jak Muzułmanie w tym momencie są mniejszością w Europie, ale część z nich postanawia iść do centrum handlowego i się wysadzić. No ale to przecież jakaś kompletnie nieznacząca mniejszość.. zauważ pewną analogię, dopóki nie było ich tyle na naszym kontynencie to nie słyszało się o wybuchach i innych zamachach, tak samo rzecz ma się tutaj, kiedyś nie było tylu mieszanych klanów i nie słyszało się o takich sytuacjach że ktoś kogoś bije po plecach, bo chce sobie przywłaszczyć mapę, alieny etc.
    Przykład może i beznadziejny, ale brak czasu na wymyślenie czegoś sensowniejszego. Choć poniekąd oddaje sens.
    Nawet kiedy chcesz mieć x-6 dla siebie, ale jakiś ktoś pozwala sobie na bicie kubików na twoim terenie?
    Podpisuje się pod tym rękami i nogami, tylko trzeba by to jeszcze jakoś zrównoważyć. Poza tym to może powodować narzekania graczy podobnych do Aspazji, którzy przykładowo poszli by na EIC, żeby móc bić w spokoju alieny, tymczasem bez przerwy przylatywałby jakiś MMO i ich bił, bo przecież firma nastawiona na PvP.
     
  17. OR6ON

    OR6ON User

    Z waszymi mieszanymi klanami jest ten problem że nie dajecie pograć pozostałym graczom, próbujecie podporządkować wszystkie mapy pod siebie. Bije sobie kubiki, przylatuje ktoś kto też chce bić, ale przecież mnie nie zestrzeli, bo jesteśmy w jednej firmie, woła swoich 2-3 kolegów z obcej firmy i mam polatane w tym momencie.

    Czyli uwazasz ze po usunieciu klanow nie bedziesz mial takiego problemu? to przeciez klan decyduje o tym czy nie bedziesz bil osob ktore znasz pare lat i napewno ci nie pomoga mimo tego ze nie bedziemy w tym klanie


    że nie dajecie pograć pozostałym graczom

    odnosnie tego ojejejej jak zmienimy firmy na 1 to dalej 2/3 nie bedzie mogla brac udzialu w eventach czy cos sie zmieni? nie bedziecie gnebieni jeszcze bardziej a odnosnie zaznaczania naprawde uwazasz ze wielkim problemem jest posiadania specjalnego konta zeby zaznaczac wrogow z firmy?


    ja jestem za wprowadzeniem wojny z konkretnym graczem zeby ucieknierzy nie mogli sobie skakac po klanach kiedy im sie to podoba
     
  18. Alfa.Star

    Alfa.Star User

    1. Pytasz co ma bicie po plecach przez swoich do klanow wielofirmowych jakbys nie wiedziala ze atakujac czerwonego z takiego mieszanego klanu bedzie sie obrywac od swojej firmy bo w koncu kolege z klanu ktos zaatakowal. Jest duzo wieksze prawdopodobienstwo ze jak zaczne do cb strzelac to jakis vru bedzie bil po plecach bedac w twoim klanie niz gdyby to byl jakis przypadkowy pilot kosmiczny.

    2. Chec wbijania rankingu byla od zawsze, nie powiesz mi ze ci wszyscy generalowie i inne wyzsze rangi to taki efekt uboczny gry a dopiero po wprowadzeniu day x2 i boster 50% ludzie zaczeli wbijac rangi

    3. Wiadomym jest ze glupoty ktore tu ludzie wypisuja jak fakt ze na jedna firme poszliby wszysy sa smieszne.

    4. Nie da sie ukryc ze ten klanowy ranking tez jest dla was wazny widac to bylo chcoiazby przy evencie na piraty jak to sie podniecacie ze znow trafiliscie na 1 miejsce. Wy cisniecie tych na dole bo tylko tak beda mogli zaistniec ale nie powiesz mi ze mieli byscie bol 4 liter ze jest ktos nad wami

    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Na poczatku ta gra wygladala zupelnie inaczej a bledem BP bylo rozwijanie kont graczy zatrzymujac cala reszte na tym samym poziomie. Dlaczego kiedys masowo ludzie wybierali sie na pilke bo to bylo jedyne miejsce gdzie mozna bylo zdobyc elitarna wtedy amunicje x4. Teraz te grosze sa smieszne w porownaniu z tym co dostajemy za wrota efekt nie warto sie angazowac. Kiedys takiego kubika bilo sie grupowo teraz jedna osoba bije na kilka map bo raz ze moze a dwa malo kto gra. Nie zrobia nic bo nie wazne jak liczna bedzie grupa przeciw mieszanym klanom to wlasnie one utrzymuja w glownej mierze BP wlasnie przez te 50/rabaty/premki i inne elitarne przedmioty do kupienia za $$ a kto ma kase ten ma wladze :)
     
    -dshh14- i Zientula lubią to.
  19. kubaski44

    kubaski44 User

    Nie każdy kto jest w mieszanym klanie pakuje $$ w gree ... ja jestem w takim klanie i nigdy złotówki nie dałem na DO, mam premke z eventu na piraty i na konto też nie narzekam bo poza spartanami nowymi lf4 cyb mime i hame to mam wszystko na ful, no drony mi padły i jeszcze nie ulepszyłem ale reszta jest ful wiec gadanie ze os lepsze pakuja kase jest smieszne bo znam kilka os które nie pakuja a maja db konta ...


    Ale racje ci przyznam, ze obecnie latanie na piłke jest mało opłacalne, takie są fakty, koszty zrobienie konta na full od zera wzrosły i to nie mało w porównaniu do początków gry, a nagrody za alieny ni, misje, które dają na eventy też nie są za bogate. Ale totemat o mieszanych klanach, trochę już jest a ani widu ani słychu o tym co BP sądzi o naszych wypowiedziach.
     
  20. Zawsze dumnie nazywam siebie rankingowcem, ale mimo że reszta Twoich zdań to zdania typowych flaxów... To dziękuję za komplement. :)
    Musisz bardzo dużo grać i mieć ogromne pojęcie o grze, skoro uważasz że jeśli ktoś jest w klanie jednej firmy, to trzyma się wszystkich reguł. Na pewno nigdy nie spotykasz ludzi z klanu jednofirmowego, którzy pomagają obcej firmie, na pewno nigdy nie spotkałeś gracza zaprzyjaźnionego z klanu Twojej firmy, który obojętnie przeleciał obok, kiedy atakował Cię wróg...

    Nadal podajesz przykłady, które robiło się mając swoje firmowe klany. Jako bezklanowiec niemal codziennie miałam jakiegoś ejca, który zaznaczy mi jakiegoś flaxika podpinającego się pod kubiki. Sam nawet podkreśliłeś, że chodzi o kolegę, nie klanowicza, więc hmm... Gdzie te problem tagu? :D

    No to tu Cię mam! Absolutnie to nie jest "nasze" zdanie, że jest nas mniej. To "Wy" uważacie, że jest Was więcej, stąd chcesz na siłę tej "mniejszości" narzucić gdzie ma latać, z kim ma latać i na jakich warunkach ma to robić.

    Dobry przykład, podoba mi się. Ta mniejszość w Europie wychowała/wychowuje się w dziczy, bawią się bombami i to jest zakodowane w ich głowach. Co do graczy pod znienawidzonym tagiem - my nie mamy bomb, nie mamy tego, czego pozostali nie mogą kupić/zdobyć. Mamy inne poglądy, ale tą samą broń, możemy zebrać taką samą ekipę i walczyć o swoje.

    Nie wyznaję jakichś tam swoich terenów czy nieswoich. Kiedy jeszcze biłam kubiki, akurat wolałam obce mapy, bo było łatwiej je czyścić. O wiele więcej nadenerwowałam się przez własną firmę, która nie dopuszczała do siebie informacji, że nie zamierzam pomagać im z zarabianiem uridium. To też nie jest dla Ciebie zrozumiałe, bo zapewne też jesteś jednym z tych, którzy nie akceptują odmowy pomocy słabszym.


    Rafał, znowu to samo... Jeśli będzie miał mi pomóc kolega z vru, to to zrobi niezależnie od klanu. Może nigdy tego nie doświadczyłeś?
    Nie wiem czy wiesz na czym polega przyjmowanie do klanów, ale rzadko przyjmuje się przypadkowe osoby. Przykład "przypadkowego" pilota kosmicznego jest troszkę bez sensu, przypadkowego vru to i Ty do klanu nie weźmiesz.

    Hmm, na pewno jest to śmieszne dla mię czy dla Daniela, a co zrobi reszta... Jeśli wejdzie opcja darmowej zmiany firmy, to też przecież ludzie będą się umawiać kto gdzie pójdzie. Ludzie rozłożą swoje konta tak, żeby im się opłacało i to też zrobią po koleżeńsku.

    I tutaj pojawia się ta dziwna gadka, której nikt na czacie czy TS nie potrafił mi wyjaśnić. Kto z nas cieszył się pierwszym miejscem podczas piratów? Przecież to było podkreślone, że sytuacja tak wygląda na czas eventu, widzisz gdzieś logikę? Chyba, że mylisz płacz Gwiazdek spowodowany ich spadkiem. Przez kilka lat pierwsze miejsce było nasze, nikt nie miał polotu. Na ten moment aktywnych osób w klanie jest może trzy od wielu miesięcy. Naprawdę uważasz, że ktoś z nas ma powody do wstydu, bądź obecne pierwsze miejsce powód do dumy?

    O, to też zawsze powtarzam, kiedy tylko jest okazja.

    Nie wiem chyba co czytam... Dlaczego niby tylko mieszane klany utrzymują BP? Inna religia tego nie robi? :D

    Chciałabym coś napisać Rafałku, nie podpinając tego pod cytat. Nie jesteś wcale taki nieskazitelny i masz z mieszanymi klanami tyle samo wspólnego, co na przykład ja. Zdarza Ci się z nami latać, robisz z nami hadesy. Ja wiem, że to tylko wrota czy wybór mniejszego zła, ale to właśnie od tego się zaczyna. To chyba najczęstszy sposób zawierania kontaktów między firmami, "pomógł mi, to mu się odwdzięczę", "ostatnio mi pomagał, to niech sobie bije te kubiki". To jest właśnie taka ludzkość z wirtualu, od której nie odstajesz nawet Ty.