Mój pierwszy rok w korpo - Dziennik Korposzczura

Temat na forum 'Kącik mówców' rozpoczęty przez użytkownika CADD, 8 listopada 2017.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
?

Czy taka forma wam się podoba?

  1. Tak

    24 głos(ów)
    70,6%
  2. Nie

    6 głos(ów)
    17,6%
  3. Ja bym to zrobił lepiej

    0 głos(ów)
    0,0%
  4. Kiedy kolejny dzień? ??

    13 głos(ów)
    38,2%
Możesz zaznaczyć kilka odpowiedzi.
  1. kris0211.

    kris0211. User

    No to ciekawie się zapowiada... jak przenieść się 1000 lat do przodu? :D
     
  2. CADD

    CADD User

    Tez bym chciał to wiedzieć. Ale wiem że da się to zrobić. Wystarczy otworzyć dobrą książkę science fiction, np cykl "Fundacja " Isaaka Asimova i dać się ponieść swojej wyobraźni . Nie wiem czy oberwę za reklamę książki.

    EDIT: ghost podoba się pomysł w jaki wykorzystałem twój pomysł?
     
    Ostatnie edytowanie: 27 listopada 2017
  3. Ghost_User

    Ghost_User User

    Tak. Zgaduję, że Liberator MK2 wybuchnie podczas testowania?
     
    CADD lubi to.
  4. CADD

    CADD User

    Niczego nie zdradzam ale właśnie dałeś mi kolejny pomysł ale to na dzień 7 albo 8
     
  5. Ghost_User

    Ghost_User User

    Teoria względności. Dwa (niepolecane przeze mnie) sposoby :
    1. Wsiądź do statku kosmicznego i poleć z prędkością bliską c do jakiejś gwiazdy i wróć na Ziemię.
    2. Wsiądź do statku kosmicznego i orbituj czarną dziurę/gwiazdę neutronową/białego karła przez jakiś czas. Oczywiście wróć na Ziemię.
     
  6. Jeśli rozpędziłby się do prędkości ~C, to kurs na gwiazdę i z powrotem nie przeniósłby go o tysiąclecie do przodu :p Chyba, że mówimy o gwiazdach oddalonych o 500LY o_O Lecz w tym przypadku wymagałoby to jakiegoś kriosnu lub innego sposobu na przetrwanie tylu lat. Ale jeżeli z kolei mówimy o kriośnie to czy trzeba jeszcze dodatkowo wystrzelić taką osobę w kosmos? :p Można ją uśpić na ziemi :D


    Chętnie bym obejrzał live :p
     
    CADD lubi to.
  7. CADD

    CADD User

    Z naukowego punktu widzenia masz rację ze byloby to łatwiejsze, ale ludzkość jest tak przewrotna że istnieje za duże prawdopodobieństwo że osoba w kriośnie zostanie przypadkową ofiarą jakiejkolwiek wojny czy innych okoliczności
     
  8. Nikt by takiej osoby nie wystawił przecież w gablocie na środku ulicy :D:p Jest wiele miejsc na ziemi, których wojna nie dotyka, warunki klimatyczne są przyjazne i stabilne, a katastrofy naturalne nie docierają :cool: W takich miejscach na przykład buduje się teleskopy :D;) To i można w takim miejscu pozostawić śpiącego, zimnego człowieczka. Pytanie tylko kiedy ludzkość będzie umiała wybudzić ludzi z kriosnu.. :confused:
     
  9. CADD

    CADD User

    I czy to naprawdę takie ważne by ludzie zamiast cieszyć się chwilą chcieli dążyć do przyszłości. Czego nie znajdzie człowiek to znajdzie natura i sama się tym zajmie
    A czemu ty glownego bohatera cały czas próbujesz zabić xd
     
  10. A może straci tylko hmm rękę i będzie czekał aż KFZ(kosmiczny fundusz zdrowia) da mu protezę xD
     
  11. CADD

    CADD User

    Tez dobrze główkujesz :D
     
  12. Ghost_User

    Ghost_User User

    @LynkDynamit co ze względnością? Dla pilota takiego statku może upłynąć np. 1 rok, ale na Ziemi może być to np. 1000 lat.

    @CADD ja nie chcę zabić. Zrozumiałeś, że główny bohater będzie pilotem Liberatora MK2? Ja zrozumiałem że będzie to ten "duch" i że jakimś cudem on przeżyje.
     
  13. CADD

    CADD User

    Ja wprowadzam do dziennika nową postać i intrygę po prostu wariacie hah. Napis duch na dole to po prostu podpis nadawcy. Jest wciąż w cudzysłowie wiec wydawało mi się to oczywiste. Mogę zmienić jak przeszkadza
     
  14. Ghost_User

    Ghost_User User

    Tak czy inaczej według mnie nikt nie musi ginąć.
     
  15. CADD

    CADD User

    Do wypuszczenia następnych dni nie mogę spoilerować co się stanie :D wszystko jest możliwe

    EDIT : juz rozumiem o co ci chodziło ghost. Teraz będę szukał czy czegoś źle nie zredagowałem bo może jakiś błąd logiczny w wypowiedzi zrobiłem.

    EDIT. 2: zmieniłem minimalnie jedno zdanie przez dodanie zdania poprzednie złożonego zamiast pojedynczego w wypowiedzi o mięsie armatnim. Mam nadzieje ze juz wszystko zrozumiałe

    EDIT. 3: pozmieniałem daty bo zauważyłem błędy i np były dwie daty 26 maja
     
    Ostatnie edytowanie: 29 listopada 2017
  16. CADD
    Z tym liberatorem mk2 to chodzi o rok 2010 kiedy zmieniano wygląd statków ? Fajnie jakbys poruszył ten wątek
     
  17. CADD

    CADD User

    Przyznam się, że aby go poruszać to musiałbym grać wtedy juz żeby być obeznanym w sytuacji a zacząłem pod koniec 2011. Ale właśnie podsunąłeś mi pomysł jak to wykorzystać w 7 dniu. Dzięki :D.

    A liberator mk2 to wymyślił konkretnie Ghost_User kilka postów przed dniem 5.
     
  18. Przyznam szczerze że nie czytałem wszystkich postów w tym temacie :D
     
    CADD lubi to.
  19. gigamen

    gigamen User

    Hah, nieźle się zaczyna kariera naszego flaksa. Teraz potajemnie testuje nowe statki, a potem co? Przemyt marsjańskich ziemniaczków? Porywanie P.E.T.ów? Testowanie 'autopilota'(hehe) zbierającego surowce?:eek:


    Czekam na kontynuację:D
     
  20. CADD

    CADD User

    Chyba jutro zacznę pisać, dziś już podjąłem pierwszą próbę ale nie szło mi i ledwo dałem rade skleić w jakiś sposób kilka zdań. Jak głowa mnie jutro przestanie tak [tu miało być inne słowo ] boleć to może pójdzie łatwiej. Pod warunkiem że nie będę chory. Wiadomo że katar u faceta to jak wyrok śmierci.

    W kosmosie się nie choruje. Nie ma drobnoustrojów bo wszystkie statki są sterylne wiec wątku chorobowego raczej nie będę wprowadzał chociaż myślałem nad tym. Tego niechorowania zazdroszczę flaxikowi