Pomoc techniczna Serwer Titan – ciągłe błędy, utrata premium i brak stabilności gry

Dzień dobry,
Piszę jako długoletni gracz i płacący użytkownik serwera Titan, który ma już naprawdę dość tego, co się dzieje z Waszą grą. Od dłuższego czasu występują ciągłe problemy – gra wyrzuca z map, zawiesza się i działa coraz gorzej. Mapy bardzo często w ogóle się nie ładują lub działają niestabilnie. Montownia to obecnie żart – pełna błędów, lagów i niedziałających elementów.
Dodatkowo silnik Unity potrafi się całkowicie zawiesić albo scrashować, przez co gra wyłącza się bez żadnego ostrzeżenia. Coraz częściej pojawiają się też problemy z pociągami w grze – nie działają poprawnie z powodu ogromnej ilości botów, takich jak chociażby (cytując graczy) „DarkBot”, które praktycznie przejęły część serwera. To nie są pojedyncze przypadki – widać to gołym okiem i z dnia na dzień sytuacja się pogarsza.
Przez te błędy tracę czas z aktywnym kontem premium, rabaty oraz inne płatne bonusy, za które płacę prawdziwe pieniądze. Nie jestem jedyną osobą, która ma ten problem – moi znajomi z serwera Titan również płacą za premium i wszyscy tracimy na błędach gry. To jest po prostu niedopuszczalne. Czujemy się oszukani, bo zamiast otrzymywać to, za co zapłaciliśmy, mamy ciągłe rozłączenia, błędy i niedziałające funkcje, które uniemożliwiają normalną rozgrywkę.
Oczekuję jasnej odpowiedzi:

• Kiedy zamierzacie naprawić serwery,
• oraz jak planujecie zrekompensować straty graczom premium, którzy przez błędy gry tracą realne pieniądze i czas.

Do tego dochodzi kwestia kontaktu z pomocą techniczną. Po co w ogóle umożliwiacie kontakt mailowy, skoro każdą wiadomość odsyłacie na forum? Nie każdy ma ochotę ani czas na przeszukiwanie starych wątków, które i tak w większości przypadków kończą się bez żadnego rozwiązania.
Nie otrzymałem od Was żadnej konkretnej informacji o tym, że faktycznie naprawiacie te problemy – a z perspektywy gracza wygląda to po prostu tak, jakbyście „naprawiali” grę od 7–8 lat i wciąż nie potrafili doprowadzić jej do stabilnego działania.
Nie rozumiem też, dlaczego zgłoszenia od graczy są ignorowane lub odsyłane do społeczności, zamiast trafiać do faktycznego działu technicznego. To użytkownicy mają sobie nawzajem pomagać, zamiast otrzymać konkretną odpowiedź od kogoś, kto ma dostęp do danych serwera lub kodu gry?
Zamiast kierować graczy na forum, oczekiwałbym realnego wsparcia i potwierdzenia, że ktoś faktycznie zajmuje się tymi problemami. Obecna sytuacja wygląda tak, jakby support istniał tylko po to, żeby grzecznie odesłać użytkownika, a nie faktycznie mu pomóc.
To, co się obecnie dzieje z serwerem Titan, to porażka i absolutny brak szacunku dla społeczności graczy. Mam nadzieję, że tym razem potraktujecie zgłoszenie poważnie i udzielicie konkretnej odpowiedzi, zamiast kolejny raz odsyłać na forum.

 

Ciągłe błędy, brak stabilności, niedziałająca montownia oraz "Połącz ponownie" to niestety codzienność na naszym serwerze Titan 3. Sam od kilku tygodni zaobserwowałem tendencję negatywną co do funkcjonowania gry.

Mówię tutaj o podstawowych czynnościach jak chociażby montownia, która na większości map po prostu nie działa. Wygląda to w ten sposób, że po otwarciu okna całość jest szara i nie wyświetlają się posiadane przedmioty. Dodatkowo na wielu mapach takich jak 4-5, X-BL występuje notoryczny problem z korzystaniem z RSB, jak i EMP'a.

Warto wspomnieć jeszcze o braku możliwości zmienia formacji dronów, która dodatkowo utrudnia rozgrywkę. Uniemożliwia to praktycznie prowadzenie jakiegokolwiek starcia pomiędzy graczami, bo po zmianie konfiguracji statku drony zostają w tej samej konfiguracji.

Dodatkowo wśród grających znajomych, również inwestujących pieniądze w dodatki takie jak: pakiet premium, rabat narasta pewna frustracja, która często kieruje ich myślenie do zaprzestania rozgrywki.

Również jako gracz liczyłbym na naprawienie takowych błędów szczególnie, że z pozyskanej przeze mnie wiedzy wynika, że są one najbardziej dotkliwe na serwerze Titan 3 w porównaniu do innych.

 

kochanieńki, to coś tu opisał jest obecne w tej grze od ok. 2012 roku.
do dziś raczej się namnożyło, pogorszyło, a ekipa bardziej zlewa potrzeby społeczności niż wcześniej.
niedogodności są pudrowane ewentami, akcjami spec i innymi bzdurami, ale uwaga - w każdej nowince jest opcja "płać i walcz"
za sygnalizowanie nieprawidłowości na czacie czy też na forum - bum-cyk-cyk - banik od tzw. ekipy.
nie łudź się, że cosik tu zmienią.
ponieważ od lat nie dają rady z botami i innymi niegodziwościami, to co robią ? mistrzostwo - wypuszczają własnego, niby legalnego bota. za co - ano za realną kasę. więc nie płacz, kup ICH bota - niech gra za ciebie
patrząc na czas twej gry - był czas przywyknąć

 

Nie jest to moje pierwsze konto — gram w tę grę od wielu lat. Takie komentarze jak Twój nic nie dają i tylko utwierdzają twórców w przekonaniu, że wszystko jest w porządku, a przecież nie jest. To, że problem istnieje od 2012 roku, jak sam napisałeś, to wręcz żart. Nie chodzi o to, żeby się do tego przyzwyczaić, tylko żeby działać — jeśli więcej osób zacznie zgłaszać te błędy, może w końcu coś się zmieni. Obecnie co 10 minut wyrzuca z map, a montownia działa tylko na niektórych z nich, bo część się po prostu wywala przez jakieś połączenia map. Nie chodzi o „przywyknięcie”, tylko o to, żeby coś w końcu zaczęli z tym robić. To, że problem trwa od 2012 roku, nie jest żadnym argumentem — raczej dowodem na to, jak bardzo olewają graczy. Właśnie dlatego warto dalej zgłaszać błędy i pokazywać, że ludziom wciąż zależy, zamiast machać ręką i udawać, że tak ma być. Bo jeśli każdy „przywyknie”, to nic się nigdy nie zmieni.

 

#TEAM -> PRZYWYKŁEM

... ale odniosę się tylko do fragmentu:

... no szok i niedowierzanie . Aż przed oczami stają mi te setki postów głoszących "dobrą nowinę": przyjdzie juniti i wytępi pasożyty, bo tam się nie da odpalić automatu .

 

Szczerze mówiąc, nie rozumiem, po co w ogóle komentujesz, jeśli ci to nie przeszkadza. Zgłaszam realne problemy, a w odpowiedzi dostaję tylko puste frazesy, które w żaden sposób nie pomagają grze iść do przodu. Cytując was, którzy w to gracie: „Tak, lubię, kiedy mi się pluje do mordy.”. No ale czego oczekiwać od polaków wiecznych męczenników, chyba trzeba iść na zagraniczne forum może tam nie mają takich łbów jak tu.

 

... bo postów pokroju Twojego było już tutaj MILION (wystarczy użyć wyszukiwarki), a przynajmniej z tysiąc po moim ostatnim powrocie do DO. BP napluło na 1000 poprzednich autorów postów i zrobiło całe NIC, ale Ty wierzysz że jak TY napiszesz to się wszystko zmieni jak za dotknięciem wirtualnej magicznej różdżki ... ahhh to nowoczesne życzeniowe myślenie

NIE, nie lubię i dlatego przestałem płacić ... a skoro nie płacę to i oczekiwania zredukowałem ... i dziwnym trafem życie stało się prostsze i szczęśliwsze

Zapraszamy na "globalny" board-en ... czekamy tam z otwartymi ramionami . Tylko niech Cię nie zdziwi, że skoro jest tam 10x więcej "łbów" to ... zastanie Cię 10x więcej płaczu. Zdenerwowanie niepoprawnym działaniem gry nie jest domeną tylko nacji nadwiślańskiej. Nad loarą, menem i tamizą panują dokładnie takie same klimaty
Masz najbliższy przykład jak to "na zachodzie" cieszą się ze wspaniałego eventu i nowych laserków: https://board-en.darkorbit.com/threads/trial-of-terrors-event-feedback.129921/#post-978659

 

zgłaszaj,
krzycz,
walcz,
złamiesz kopię, daj znać - podrzucę ci nową i osiołka nakarmię, żebyś myśli nie zakłócał potrzebą nakarmienia zwierza.
Don-Kichot pizdnął już dawno kopię i poszedł grać w czołgi, a tyś Sancho ........., cóż - trzymam kciuki

 

Dzisiejszy ekran na serwerze Titan 3 wygląda następująco "Trwa łączenie... Proszę czekać". Ten problem występuje na większości map i na ostatnich tygodniach sięga apogeum.

Gracze nie są w stanie się zalogować. Takowy problem występuje praktycznie przez większość czasu...

 

Jestem na serwerze Titan od początku jego istnienia gdzie codziennie gram, rozwijam konto i uwaga słowo klucz WYDAJĘ pieniądze.
Patrząc jednak na to jak ten serwer stacza się na dno gdzie mam głównie na myśli aspekty techniczne pomijając wszechobecnych bociarzy aka pociągowców to na poważnie się zastanawiam czy aby nie zaprzestać rozgrywki oraz dalszego inwestowania czasu i pieniędzy w tę grę.
Gra owszem nie posiada dobrych serwerów, lecz mimo to dało się jak najbardziej grać w mniejszym bądź większym stopniu, jednak obecny stan tej gry skutecznie mi to uniemożliwia.

Od paru dni a dokładnie w okolicach eventu halloween, który jest naprawdę fajnym eventem to niestety gra jest absolutnie nie grywalna. Serwery ledwo zipią, komunikatów o rozłączeniu oraz ponownym łączeniu nawet już nie liczę bo by mi zabrakło do tego palców obu dłoni. Apogeum zaczyna się od godziny 19 do 23 gdzie bodajże wtedy na mapach pojawiają się eventowe stworki, wtedy dzieje się już prawdziwe eldorado, tak jak serwery ledwo ciągną to wtedy gra zamienia się w jednego wielkiego laga i nie da się nic absolutnie zrobić, gdyż nawet teleporty z mapy na mapę odmawiają posłuszeństwa.

Bociarze byli od zawsze problemem ale do tego każdy się już przyzwyczaił mimo iż uważam że bociarstwo na BL, kampiące na invoke i Behemocie blokując endgame'owy content poprzez pociągi to już patologia ale że w grze jest problem z tak trywialnymi czynnościami jak odpalenie montowni, zmianę formacji dronów czy odebranie nagród z przepustki czy kalendarzyka to już lekkie przegięcie pałki i oczywiście gra jest stara i idzie jej dużo wybaczyć ale uważam że zbliżamy się już mocno do przysłowiowej granicy tolerancji zaniedbywania przez twórców.

Osób co podobnie myślą jest wiele, mój post nie jest tylko moją opinią ale i głosem społeczności, która nie jest zadowolona z obecnego stanu głównie TECHNICZNEGO gry. Obecnie daje sobie jeszcze parę dni aby zobaczyć czy coś się poprawi przynajmniej w kwestii lagów, w przeciwnym razie kończę moją codzienną przygodę i podziękuje za dalszą rozgrywkę i dalszego inwestowania mojego czasu jak i środków.

Dziękuje i pozdrawiam

 

Wysłałem wcześniej maila do pomocy technicznej i zostałem odesłany tutaj, na forum. Problem w tym, że mimo to nikt z moderacji ani administracji nie odpowiada na żadne z postów, które tu zamieszczamy. Wygląda na to, że nie chce im się nawet napisać prostego „pracujemy nad problemem”. Może zauważyli, że użytkownicy przestali się już na to nabierać? A może po prostu cała ta „moderacja” nie jest w ogóle potrzebna — skoro i tak nic nie mogą zrobić, a nawet nie starają się odpowiedzieć?

 

Widzisz i tak od lat trwa ten ping-pong przerzucania gdzie masz pisać, a napraw zero ... i wszyscy tam są niewinni i nie odpowiedzialni za nic