Sposoby na ubicie mocnych alienów

Cześć Wam, w sumie, to nie mam pomysłu, czy nie ma podobnego wątku, tematu gdzieś na tym forum - jeżeli jest, to można przenieść.

Mam do Was kilka pytanek:
1. Jakie macie patenty na ubicie najmocniejszych alienów (od Bossa Sibelona w górę)?
Pomimo mojego ciągłego ulepszania konta (na obecną chwilę bicie 7k z x1, około 9300 maks z promerium - z x1, i z dodatkiem +10% na DMG - łącznie 10 200 z x1) - gdy mierzyłem czasy - orientacyjne - bicia alienów przeze mnie - to wyszło mi coś takiego:
Boss Sibelon - 4-5 minut (bez amunicji SAB - ze SAB to pewnie byłoby z 2-3 minuty)
Boss Lordakium - 6-7 minut (ze SAB z 4-5 minut)
Boss Kristallon - 10 minut (bez amunicji SAB)

I pomimo grania karetką boję się wyjść na mocniejsze alieny - nawet i przed wyjściem na BDK mam obawy. Boję się złapać hita ponad 20k od aliena. DK i lordakium biję ekspresowo - około minutę na jednego aliena.

2. OK, załóżmy, że już zaznaczyłem aliena, i zacząłem go bić - największy problem mam z końcową fazą - dobijaniem aliena... tutaj to leżę po całości - już kilka razy prawie się wyłożyłem dobijając aliena, ale bez deda się obeszło. Nie umiem dobijać mocnych alienów - nie mam pojęcia, po której stronie stać, i w jakiej odległości - żeby jego bić, a on - mnie nie - podczas dobitki. Czy ma ktoś jakiś pomysł? Powoli zbliżam się do 16 poziomu, i pojawiają się misje na duże alieny.

Proszę o jakieś porady.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

 

skylab robisz?? jesli tak to seprom na lasery (wiekszy dmg) co do alienów jak byłem slabszy kreciłem się w koło niego (na 2d, na 3d nie umiem xd) a jak uciekał na żylecie to za nim powolutku, albo przed Nim Peta rób pomoże dobijać misje na prometeusze (10szt dostaniesz za 10misji) polecam kupic cytadele(grosze kosztuja na hadlu dobowym) posadzic ja gdzies na bazie i do Niej zrzucac 8000(z premka 9000) sepromu na laser albo złota na sprzedaz no i rób zety w niedziele wpada CDD i klucze z kluczy zrobisz apisa, zeusa i przy okazji wypadna Ci LF4 , ammo itp

 

Tak, działam w skylabie. Dziękuję

 

spoko cos to pytaj, kazdy kiedys zaczynał

 

jesli masz czas bic alinki z x1 to powinienes miec czas pozbierac palladium i przerzucić się na lepszą amunicję, x2/x3, ewentualnie x4. Z wrót tego masa wypada, tak samo jak za klikanie energii. Masz silniejsze konto ode mnie, bo ja biję po 7-8k z x1 na promerium, a i uber krystallona potrafię ubić lol

Jeśli znajdziesz jakieś ale co do przerzucania się na lepsze ammo to już nie ma dla ciebie ratunku niestety xd

 

Dziękuję za poradę, działam w profilu pilota i sobie zwiększam powoli zwiększane obrażenia przeciwko alienom a, i biję sporo z amunicji x2, i w górę A na UDK się jeszcze nigdy nie wybrałem.

 

bossy ciagasz na wstecznym półkolami, najlatwiej

 

Dobrze, udało się, z biciem mocnych alienów raczej nie mam już problemów, zostaje mi dosyć dużo zdrowia, daję sobie radę.

Niestety doszedł kolejny problem - uciekanie przed "graczami" (dla mnie sytuacja, w której chce się ubić aliena, i ktoś chce bić tego aliena, i mnie zaczyna bić - jest chora - alienów na mapie jest cała masa - poleć kawałek dalej, powinien być). Obojętnie, co zastosuję - stabilka, zamrażające rakietki itd. - nic, a nic... zanim zaznaczę wrogiego gracza, to minie 500 godzin, a on mnie do tego czasu zdąży ubić ileś tam razy...
Ma ktoś jakieś porady? Chciałbym w końcu wyjść w statystykach w proporcji liczba dni od rejestracji/ zniszczenia - na dobrą proporcję - na zero, i w górę, i dzisiaj takich dwóch "graczy" nastukało mi trochę tego dziadostwa do rangi... Może powinienem iść na Pusata, i skupić się na prędkości gigantycznej?