_Matroz

Ja bym taki pewny nie był

Ja wprowadziłem zamiennik, więc to wszystko umyślne i rozsądne

hahahaha. Bo i tak świecą pustkami?

A jakie to środki mi zagrażają?

Dziękuję. Udowodniłem Ci właśnie, że głupi dyrektor/prezes nic nie zdziała wielkiego w biznesie

 

Grozisz mi ?

Nie zgadzam się z tym :d

Nie prawda

Tajemnica zawodowa

Ale ja nie jestem głupi więc jakoś sobie poradzę

 

Informuję

Wszelkie zażalenia proszę kierować do zarządu firmy Sokół Corporation Sp. z.o.o. w formie listownej

Nie żyj w kłamstwie, chłopcze

Czyli tradycyjnie DDoS i wypisywanie, że mi internet wyłączysz?

AA, taki ty skubany. No to próbuj, a ja lecę się uczyć, żeby się dostać do skarbówki

 

A to wszystko zmienia

No raczej nie ;D

Nie żyję w kłamstwie

Nie powiem swoich tajemnic

Haha, to ja do urzędu więcej nie pójdę

 

Widzisz, z każdym można się dogadać, trzeba tylko umieć. Groźbę można zamienić w informację, informację w groźbę...

Czemu?

Uuuu, to źle z Tobą... Zahipnotyzowali mi Matroza... "bedem beczal"

Powiesz powiesz, bo inaczej mi nie zagrozisz

To Ci zamkną zakład za nieodprowadzanie składek I co wtedy? Aaaa, wtedy jeszcze karę pieniężną dowalą, że się nie pozbierasz

 

Kwestia podejścia psychologicznego :d

Jestem leniwy

Jestem cały i zdrowy

Nie ma takiej możliwości

Jest jeszcze możliwość rozliczania wszelkiego przez neta

 

Dokładnie. A jeszcze dokładniej to kwestia umiejętności manipulacji ludźmi

Czyli ja wprowadzę swój zamiennik bez oporu. Mi to pasuje!

...bo Ci to wmówili

Czyli mi nie zagrozisz, więc mogę robić co chcę

TO co w necie rozliczysz to masz odnotowane na serwerach. Wielu ludzi próbowało tak zarabiać z marnym skutkiem

 

No coś w ten deseń

Nie nie nie

Nie prawda

Żebyś się nie zdziwił

To będę pracował na czarno i po problemie

 

Co ci to da? Jak W tedy jesteś bez ubezpieczenia

 

A emeryturę z czego by później chciał?

 

Do wszystkiego się doczepią Zarobię tyle, że emeryturę będę miał z odsetek pieniędzy które włożę na lokatę ;D

 

<marzyciel> To nie zapomnij się ubezpieczyć bo leczenie w razie wypadku bez niego to katorga (w sumie z czasami też)

 

O tym nie zapomnę

 

OC/AC na statek masz?

 

No a jak

 

No to dobrze, ale przeglądu to Ty chyba nie masz... Taki zielony jakby mchem obrośnięty...

 

Mam tyle dresików, że żaden nie ma prawa zgnić ani zarosnąć

 

To, że masz dużo o tylko pogarsza sprawę - więcej do czyszczenia... Zależy jak je konserwujesz

 

Ja mam od tego ludzi

 

PET się nie liczy!